***6

106 13 0
                                    

Nie przestałam marzyć i przychodzić tu wypatrując samotnego zachodu słońca. Może to i dobrze się stało, że odszedłeś. Nie było w nas przyszłości, tak sadziłam. Zero zbędnych złudzeń.

Nie wiem co mną kierowało,ale to ja postanowiłam napisać do ciebie, a co mi szkodzi właściwie i tak tu nie jesteś. Nakreśliłam na papierze:

"Ty, który w blasku krwawym byłeś,

Ty, który rozświeciłeś mrok mej duszy,

Ty, który zraniłeś mnie nawet nie wiedząc czemu... Nie widziałeś."

Nawet nie można się domyśleć o co chodziło lecz ulżyłam sobie. To jest tak jakbym prawie powiedziała to głośno...

Breath  ♥ Bobby IKONOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz