Czwartek, 14 listopad 1532

7 7 0
                                    

Henry

Milady Wiosno, co niesiesz ze sobą woń kwiatów

Daj się wznieć ponad biel angielskich płatów


Anne

Faworycie ponad wszystkich Lordów

Daj się prowadzić korytarz skrętów


Henry

Z każdym dniem szczęśliwszaś Tyś


Anne

Na usta jedynie zwracasz uwagę czyżbyś?


Henry

Słodyczy brzoskwini nie chciałabyś?


Anne

Oj chciałabym

Zanurzyć wargi w soku z niej

Piłabym

Każdy łyk smakował lepiej

Przejechałabym

Językiem po skórze miękkiej

Sączyłabym

Nektar z części pewnej


Henry

Radości za tysiące kobiecin

A jednak wyróżnienie należy Ci


Anne

Już je mam od tysięcy poecin


Henry

To jeszcze nic, stańże przede mną

Wyjmij dłoń ukochaną


Anne

Mnie? Jako Twą wybraną?


Henry

Mianuję Cię, przyjmij obietnicę tym pierścieniem


Anne

Chcesz mnie pod pretekstem, pod wieniem?


Henry

Pożądam tak, jak teraz jesteś Ty!

Same w sobie brylanty!

Przeto mam tu szmaragd i rubiny


Anne

A ja przyjmuję te zaręczyny

"Calais"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz