„GIRL IN THE WHEELCHAIR"
1.Czasami marzę.
Śnię o czymś co zakazane.
Czasami marzę.
Myślę o tym...
Kiedy to spotka mnie..?
Nie wiem czy kobiecość i miłość
powinny we mnie łączyć się.
Nie wiem czy ta tęsknota
Od środka niszczy mnie.REFREN
Bo ja jestem The girl in the wheelchair.
To ja The girl in the wheelchair.
Cała ja The girl in the wheelchair.
PAULITTA The girl in the wheelchair.2.To nie takie proste,
To nie takie łatwe,
Gdy płeć przeciwna
nie widzi w Tobie
Tego co mają inne dziewczyny.
A przecież ja;
Tak samo myślę,
Tak samo czuję jak one.REFREN
Bo ja jestem The girl in the wheelchair.
To ja The girl in the wheelchair.
Cała ja The girl in the wheelchair.
PAULITTA The girl in the wheelchair.Paulitta
Teraz zastanówmy się, czym jest dla człowieka pasja...???
Teraz powiem Wam, dlaczego piszę teksty piosenek.
Od małego dzieciaczka chciałam śpiewać.
Jednak to było niemożliwe, wiadomo mowa...
Kiedy miałam 7/10 lat, uparcie do tego dążyłam...
Puszczałam sobie płyty CD, i usilnie próbowałam śpiewać. Wiadomo, było słabo.
I to jak słabo, szkoda gadać.........Byłam dzieckiem, więc nie zdawałam sobie sprawy, że nic z tego nie będzie.
A może to dobrze, tak prawdopodobnie nie wpadła bym, na pomysł pisania tekstów piosenek.
Pierwszą moją piosenkę, napisałam gdy miałam 16 lat. „WIOSNĘ"
Miałam ogromne szczęście.
Wiecie dlaczego......???Mój Pan od muzyki zaproponował mi, że ułoży mi do niej melodię.🎵
Byłam tym zachwycona...😍
Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że „WIOSNA" ujrzy światło dzienne.
Gdy Pan Witek pokazał mi swoje dzieło, byłam zdumiona...!!!😍
A to jeszcze nie był koniec niespodzianek.
28.05.2012r moja piosenka została zaśpiewana, przez chór szkolny w Legnickim teatrze im Heleny Modrzejewskiej.
Kiedy zaczęto śpiewać moją piosenkę, w oczach pojawiły mi się łzy…
To było cudowne…...!!!!!!😍💜🎵
Spełniło się jedno z moich marzeń...
Tego dnia postanowiłam, że będę pisać……
Potem jeszcze, moja wspaniała Pani Dyrektor zgłosiła mnie do Dolnośląskego przeglądu twórczość osób niepełnosprawnych GaleriON.
Moje wiersze przeszły wstępne eliminacje.
W Czerwcu 2013 r,pojechałam do Góry Śląskiej na półfinał.
Była ze mną Mama, Moja Kochana polonistka Pani Monika i Maja.
Maja czytała moje wiersze.
Była cudowna...!!! 😍
Dzień minął błyskawicznie...
Nazajutrz przyszła do szkoły wiadomość.
We Wrześniu Paula Nowak jedzie do Wrocławia na finał GaleriONu.
Byłam wniebowzięcta...!!! 😇Pod koniec Września, czyli tuż po moich 17-stych urodzinach tego samego
roku, pojechałam do wrocławia na finał konkursu.
To było niezwykłe...
Całą galę prowadziła Pani Joanna Brodzik.
A moje wiersze czytały studentki aktorstwa.
Ale w głębi serca czułam, że wolałabym pisać teksty piosenek.Jednak tak naprawdę, zaczęłam pisać gdy poszłam na studia.
Na wakacjach poprzedzających mój pierwszy rok akademicki, obejrzałam film który na zawsze zmienił moje podejście do pisania tekstów i muzyki.
„Skazany na bluesa" czyli, autobiografia Ryśka Riedla z zespołu Dżem,wstrząsnęła mną do bólu...
Facet który miał wszystko, dom Żonę Dzieci, mega telnet zaćpał się…
Jego teksty są nie do opisania...
Wiele bym dała by umieć pisać tak pięknie jak on...
Za każdym razem kiedy słucham piosenek Ryśka, coś we mnie pęka……
Nie mogę powstrzymać się od łez…😭
Tak bardzo porusza mnie jego historia…!!!
On wiedział, że już nie ma odwrotu...
Po prostu czuł, że jego nałóg prowadzi do nikąd...
Pod koniec swojego życia, brał ponieważ to pozwalało mu egzystować bez bólu, jaki wywołuje mocne uzależnienie od heroiny.To właśnie mnie zmieniło...
Osobą z mocnymi nerwami gorąco polecam ten film.!
A dla tych delikatniejszych mam moją ulubioną piosenkę. 💜D
żem „List do Matki"
CZYTASZ
Paulitta
SpiritualTa książka jest tak naprawdę moją autobiografią. Dużo przeszłam w ciągu mojego 20- letniego życia. Choruję na MPD czyli, Mózgowe Porażenie Dziecięce. Jestem z tych pozytywnie zakręconych osób które nie zamykają się w domu mają pasje i przyjaciół...