Prolog

870 64 6
                                    

Była w pokoju, zresztą jak zwykle. Siedziała na łóżku, zakrywała twarz dłońmi, bała się.

Schowała się pod kołdrą, chciała zasnąć, skończyć ten dzień. Takie zakończenie dnia nie było  jej dane.

Było słychać skrzypnięcie, okno uchyliło  się. Do pokoju wleciało  chłodne, jesienne powietrze.

Dziewczyna skuliła się na brzegu łóżka i starała się uspokoić oddech, przecież to  dzieje się tylko w jej głowie...

~
Witam w nowym opowiadaniu! :)

Wiem,  dużo niewiadomych.😂

Dowiecie się wszystkiego w następnych rozdziałach , zapraszam do czytania😉

~zegartyka

To tylko zły senOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz