Severus Snape

465 41 64
                                    

Ocena - Nie lubię

Chyba już mogę kopać dla siebie dół...

Nadszedł czas wypowiedzieć się na temat postaci, którą uwielbia ok. 3/4 fandomu, a ja dalej nie uległam tej fascynacji.

Snape jest przykładem człowieka zniszczonego przez obsesyjną miłość. Potrafię zrozumieć jego ból i nienawiść do Jamesa, ale po jaką cholerę wyzywa się na Bogu ducha winnych gryfonach?!

No ja przepraszam bardzo, ale czym mu zawinił taki Neville? Przecież nie miał wpływu na wybór Voldemorta. No i ta jego chora nienawiść do Harry'ego. To jest bezsensowne nienawidzić kogoś tylko dlatego, że przypomina ci twojego wroga z czasów szkolnych. Nie mówiąc już o chęci wydania MOJEGO Syriusza dementorom czy wygadaniu wszystkim o likantropii Remusa, przez co musiał odejść z Hogwartu.

Jednak trzeba docenić to, jak został wykreowany. Jego postać jest chyba jedną z najlepszych pod tym względem. No i jego poświęcenie w ostatniej części. To chyba jedyne aspekty jakie w nim szanuje.

A łączenie go z Lily jest dla mnie bez sensu. James mimo, że był dupkiem w szkole zmienił się specjalnie dla niej, a Snape? Dalej pozostał pełnym chęci zemsty i nienawiści nietoperzem z lochów.

Podsumowując:
Snape mimo, że jest postacią ciekawą nie potrafię się przekonać. Dostaje ode mnie 1,5/6.

Do następnego!

Loża szydercza, czyli moje opinie o postaciachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz