Od czasu przybycia Melanie i wygnania przez nią Czerwonej Królowej w Wonderlandzie wiele się pozmieniało....wcześniej było tu raczej ponuro i mrocznie...teraz panował tu spokój i szalenie radosna atmosfera. Mel spędzała czas głównie na piciu herbaty w towarzystwie Tarranta i jego przyjaciół wariatów....między tą dwójką układało się idealnie i nigdy nie nudzili się w swoim towarzystwie...oboje się rozumieli i zawsze byli gotowi ratować siebie nawzajem. Czerwona Królowa została wygnana i słuch o niej zaginął...na razie...jej siostra Mirana świetnie rządziła Krainą Czarów i naprawiła wiele błędów pozostawionych przez poprzednią władczynię...chciała by Wonderland odzyskał dawną świetność,i powoli dzięki pomocy Mel faktycznie Wonderland się zmieniał....bo Mel w końcu była akceptowana i rozumiana.....miała Tarranta z którym wymyślała codziennie tysiąc nowych szaleństw...I co najlepsze...realizowała te fantazje...rzeczy o których kiedyś myślała że są tylko wytworem jej zranionej i chorej fantazji...Ale po tym wszystkim co tam przeżyła i zobaczyła była już sobą...tą częścią siebie którą przed "normalnymi ludźmi" ukrywała...przy Tarrancie i właściwie przy każdym z tego przedziwnego i szalonego miejsca...to było jej królestwo z jej ukochanymi ludźmi...szalonymi ludźmi....Lara również była w rezydencji i często przychodziła na herbatkę razem z Tobym,który obiecał nie rozrabiać (aż tak bardzo) ani nie sprowadzać hałastry z rezydencji....wszystko było dobrze....Ale na Mel i Tarranta czekało wyzwanie...wyzwanie o którym ani ona ani on nigdy by nie pomyśleli....jedno jest pewne...będzie to dla nich ciężka próba.... Hej😊 jak widzicie wróciłam😊 i Nowa książka jak widać jest już zaczęta😊 mam nadzieję że przyjmiecie mnie tu z powrotem równie ciepło jak za pierwszym razem😊 jest to prolog a nie pełny rozdział bo normalne rozdziały postaram się pisać dłuższe😊 życzę miłego czytania nowej książki 😊
CZYTASZ
Jawa i Sen to dwie różne rzeczy!
FanfictionKontynuacja opowieści "Bo tylko wariaci są coś warci" tym razem Melanie musi zmierzyć się z potężną siłą czasu i jego wiecznie spóźnialskiej córki by ocalić Tarranta i jego rodzinę przed niebezpieczeństwem jakie stanowi dawny wróg...