🌈siódmy🌈

175 37 0
                                    

Siódmy raz był nieco dłuższy od poprzedniego.

Michael chciał być przy Luku cały czas. Chciał chronić go i pomagać mu układać sobie życie, wierzył, że blondynowi wreszcie się to uda.

Luke tego dnie nie wziął swoich leków z zupełnie innego powodu niż zazwyczaj. Tego dnia chciał sprawdzić sam siebie. Czy uda mu się 'normalnie' przeżyć jeden dzień. Bez psychoz i innych tego typu rzeczy.

Nie udało mu się.

Już po godzinie zdemolował pół swojego pokoju, to właśnie wtedy pojawił się Michael.

Białowłosy widział w jakim stanie znajdował się Luke i chciał mu pomóc.

Podszedł do blondyna i objął go od tyłu. Chłopak cały się trząsł.

-Już dobrze Lulu.

Chłopcy pozostali razem przez cały wieczór.

Chory umysł Luka nie dopuszczał do siebie tego, że jego Mikey nie jest tym prawdziwym.

Truce »Muke« ✔Where stories live. Discover now