~Rozdział 1 -Przyjazd ~

259 11 9
                                    

Mieszkam w Kalifornii ale zostałam wysłana do Wodogrzmotów tego lata.Więc się spakowałam i nagle musiałam już wychodzić.Po pewnym czasie jechania autobusem zauważyłam chatę.Lecz na moim siedzeniu leżał jakiś dziennik.Był z czerwoną i twardą okładką. A na niej ręka która miała sześć palców była w kolorze brudnego złota,a na niej cyfra 2.

-Co to ? -spojrzałam na książkę .-Tajemnice Wodogrzmotów Małych ? -spytałam sama do siebie.

Schowałam książkę do torby.Byłam jej bardzo ciekawa,bo ja uwielbiam rozwiązywać tajemnice.Po czym autobus zatrzymał się z głośnym piskiem.Zobaczyłam drewnianą chatę w lesie , która nazywa się ,,Grota Tajemnic''.Wyszłam szybko z autobusu.Podeszłam do chaty.Grota Tajemnic ? Eh..Może wejdę ... Lubię rozwiązywać zagadki,bo jak nie spróbuję to może mnie ominąć najciekawsza przygoda życia i będę żałować do końca życia. Wzdychnełam i weszłam.

-Wszystko sztuczne.-powiedziałam, wzdychając ze smutku.

Miałam już wychodzić zawiedziona tym co zobaczyłam.Ale gdy chciałam już wychodzić,złapał mnie za rękę chłopiec.Odwróciłam się i na niego spojrzałam.Miał niebiesko-białą czapkę z daszkiem,która przykrywała jego brązową czupryne,szare i krótkie spodenki,czerwoną koszulkę i kamizelkę.

-Cześć. Jestem Dipper. Jesteś tu poraz pierwszy ?-spytał Dipper,nie puszczając mojej ręki.
-Ja jestem Lea.Em tak.Zostałam tu wysłana prawdopodobnie na całe lato ale jeszcze dokładnie na ile nie wiem.I nie mam gdzie się zatrzymać .Więc zobaczyłam tę chatę i weszłam.- odpowiedziałam.

-Masz ładne imie.Oprowadzić Cię ? - spytał.

-Dobrze.-odpowiedziałam.

Dipper się uśmiechnął,wziął moją torbę,położył ją na stoliku w jadalni.Wrócił do mnie,wziął mnie za rękę i lekko pociągnął.Lecz po chwili spokojnie szliśmy.

-Skąd pochodzisz ? -powiedział trzymając mnie za rękę.

-Z Kalifornii.-odpowiedziałam.

-Ja też.Wiesz,zdradze Ci sekret.Wszystko co tu jest, jest sztuczne.Lecz jesteś taka mądra więc zauważyłaś to. -dodał i się uśmiechnął.

Lecz nagle do pokoju przychodzi dziewczynka która jest w wieku Dippera i jest jego siostrą.Przyciąga go sprawnym ruchem do siebie i zaczyna krzyczeć.

-Dipper !! To ty masz dziewczynę !? Dipper ma dziewczynę !!! Dipper ma dziewczynę !! Dipper ma dziewczynę !! - krzyczy.

Stoję bardzo zarumieniona i zawstydzona.Dipper patrzy na mnie.Ja nie wiem co powiedzieć. Więc stoję.

-Mabel.Ona tu przyjechała. Dopiero. -dodał.

-Czekaj.Nie ruszajcie się. Zapytam się Wujka Stanka czy może ona tu zostać z nami.-powiedziała i wybiegła krzycząc. -Wujku Stanku !! Wujku Stanku !! Wujku Stanku !!

Dipper do mnie podszedł i złapał za rękę.

-Jak ona go przebłaga to zostaniesz.-powiedział.-Ale przepraszam Cię za moją siostrę Mabel.Ona zawsze coś sobie uzbzdura.Bo to bzdura,nie ?-dodał,troszkę speszony.

-Em..nom..chyba.-powiedziałam to speszona i tak samo zarumieniona jak on.

Ja tak naprawdę nie wiem co jest między mną ,a Dipperem.Nagle znowu wbiegła Mabel.

-Stanek pozwolił ! -krzyknęła Mabel.

Po czym Dipper słysząc te słowa zaczął mnie unosić do góry i zaczął mnie tulać.Bardzo się cieszył.

-Eh..Dipper,bo mnie udusisz.-jestem bardzo zawstydzona.

Dipper mnie puścił,zawstydzony tak jak ja.

-Dipper ma dziewczynę !-znów krzyknęła.

-O a to co ?-powiedział i ze śmiechem przewrócił Mabel włosy na twarz .Śmiał się.

Ja się też zaśmiałam.

-Chodź.Będziesz mieszkać z nami. Ty Mabel chodź.

Wzięłam torbę,Dipper i Mabel zaprowadzili mnie na górę.

|| Wodogrzmoty Małe || Córka Tajemnic Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz