Moje życie zawsze było trudne. Odkąd pamiętam zawsze miałam problemy z jakimikolwiek relacjami... Inaczej... Nigdy nie rozumiałam ludzi i w sumie oni też nigdy mnie nie rozumieli. To tylko kawałek z moich problemów... Od jakiegoś czasu każda (nawet z pozoru niewinnie wyglądająca) sytuacja potrafi mnie praktycznie zniszczyć. Tak właśnie siedzę w tej chwili sama płacząc i (nie będę już kłamać) tnę się. Słyszę dźwięk przychodzących wiadomości. Biorę telefon do ręki.
Amanda: Wszystko okey?
Amanda: Coś się stało, prawda?
Amanda: Kochanie odpisz.
Amanda: Martwię się...
Amanda jest moją przyjaciółką. Nigdy nie potrafi mnie zrozumieć czy pocieszyć, ale próbuje, a to najważniejsze dla mnie. Kocham ją. Poznałyśmy się przez internet. W szczegóły lepiej nie wnikajmy. A wiadomości jest więcej. Na niektóre muszę odpisać.
Mikkel: Naprawdę się starałem...
Ja: Wiem. Dziękuję...
I wreszcie ta jedna najważniejsza.
Matt: Skarbie... Świat się nie kończy na szkole... Ale nie wiem jak to z nami będzie...
Ja: Przepraszam... Muszę pobyć sama...
Matt: Siedzisz sama i nawet z nikim nie piszesz też od paru godzin. Zrozum, że się o ciebie martwię.
Ja: Muszę pobyć sama...
Matt: Dobrze napisz jak będziesz już chciała porozmawiać...
Kolejna wiadomość. Tym razem od mojego przyjaciela, który jest dla mnie jak brat.
Zick: Alice. Żyjesz?
Zick: Widzę, że czytasz czyli żyjesz.
Zick: Alice! Wiesz od 12.00. Jest po 21...
Zick: Nie wiem co czujesz... Wiem, że wychodzimy na szluga. Za pięć minut się widzimy.
Ja: Idę.
Przekonał mnie. Zgarniam do kieszeni fajki i zapalniczkę.
Żeby zrozumieć tą historię zacznę wam od początku... No może nie od samego początku. Myślę, że początek gimnazjum wam wystarczy.
------------
Zaczynam z nowym opowiadaniem. Nie wiem czy tamto dokończę. Jakoś nie widzę sensu w pisaniu wcześniejszego. Następny rozdział jak będzie 5 gwiazdek i 3 komentarze.
CZYTASZ
So fucking perfect.
Teen FictionAlice- czternastolatka, która wie o życiu prawdopodobnie więcej niż niejeden "dorosły". Skrzywdzona przez bliskich, ale też nic nie znaczących dla niej osób. Zmaga się z wieloma problemami, które dla większości ludzi są proste do rozwiązania i niez...