💗 9 💗

2.1K 187 14
                                    

Można uznać to za Special z okazji odsłon

Przekroczyłam właśnie progi: Specjanengo Zakładu Karno Opiekuńczego Łączącego Analfabetów, inaczej zwanego szkołą.

Zaraz po przejściu przez drzwi zaczął się korytarz w którym można było znaleźć wszystkie grupy tego jakże zacnego budynku, zaczynając od kujonów przez cheerladerkach (tak się to piszę? ~dop. Autorki) kończąc na szkolnej elicie.

Usiadłam pod klasą w której miałam mieć zajęcia. Do uszu włożyłam swoje białe słuchawki i puściłam ulubiony utwór.

Nie dane jednak było mi rozkoszować się chwilą ponieważ mój telefon zawibrował.

Luke: Hello it's me

Ja: Znowu

Luke: Nie cieszysz się? 😢

Ja: Idk. Przynajmniej się nie nudzę

Luke: No widzisz 😘

Po przeczytaniu ostatniej wiadomości ktoś wyrwał mój telefon z dłoni. Spojrzałam w górę, a nademną stała niska dziewczyna z różowym pasemkiem w blond włosach. Była to Alex- moja najlepsza przyjaciółka.

Spojrzała na ekran i pokręciła głowa z uśmiechem na ustach.

-A ty ciągle z nim piszesz- W odpowiedzi wzruszyła tylko ramionami -Wiesz chociaż kto to jest?

-Luke -odparłam

-A coś więcej? -dopytywała

-Chyba nie jest starym zboczeńcem

-Chyba?!?

Miała zamiar coś jeszcze powiedzieć, lecz przerwał jej to dzwonek na lekcję.

 

Bad Queen 💌SMSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz