Co tu robić.

1.3K 145 16
                                    


 Nie witam Was tym razem rozdziałem (NIE WYCHODŹ, NIE MASZ PRAWA, NAWET NIE PRÓBUJ NACISNĄĆ PRZYCISKU WSTECZ!) Chciałabym normalnie dodać piątkę i poprawić humor wszystkim osobą, w końcu od tego tu jestem, żeby jeszcze bardziej zniszczyć Wam mózgi, ale pewna rzecz sprawia, że nie jestem w stanie napisać rozdziału. 

Na pewno spora część z Was słyszała o tragedii jaką spotkała jednego z członków zespołu OneDirection. Kilka dnia temu mama Louisa Tomlinsona zmarła na skutek choroby (tak przynajmniej słyszałam) Pomimo tego, że nie interesuję się życiem chłopaków z 1D a co dopiero nie ingeruję w sprawy ich rodziny, jest mi naprawdę przykro z tego powodu. Śmierć to najgorsze co może spotkać człowieka i jego rodzinę. Nie trzeba kogoś lubić, ale szacunek do drugiej osoby jest moim zdaniem najważniejszy. Mam nadzieję, że zrozumiecie moje postępowanie. Louis jak i jego rodzina są teraz w żałobie, nie mam zamiaru pisać teraz rozdziału, a co dopiero wyśmiewać się z rożnych okoliczności.

Możliwe, że większość z Was pomyśli: "Przecież on i tak tego nie czyta, pff". Czyta, nie czyta nie obchodzi mnie to, po prostu nie będę żartować z czyjejś tragedii. Trzeba to uszanować, tak jak również śmierć innych ludzi, których nawet nie znamy.

Równie dobrze możecie też pomyśleć: "Żartuje z innych, a teraz prosi o szacunek, ale z Ciebie hipokrytka!". Żarty, żartami, ale zawsze trzeba zachowywać pewne normy. Texting nie został stworzony, żeby pokazywać ludzkie wady i zwyczajnie się z nich naśmiewać. Texting jest lekiem na nudę i poprawiaczem złego humoru. Czasem ludzie nie czytają tego co inni piszą, a większość 'wattpadowych komediantów' w opisie lub pod rozdziałami podpisuję KSIĄŻKA ZOSTAŁA STWORZONA W CELACH HUMORYSTYCZNYCH. To samo się tyczy sprawy z panną Zay Rodriguez (Arzaylea). Pisząc o niej, nie pisałam o niej złych rzeczy z premedytacją. Lubię ją, jest w końcu zwyczajną dziewczyną mojego idola. To trzeba uszanować. Luke nie jest mój - Luke nie jest naszą własnością. 

Trochę odbiegłam od tematu, ale wracając. 

Nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział. Nie jestem pewna czy napiszę go nawet w tym roku. Cała sytuacja jest świeża i pomimo tego, że ta książka jest fikcją a Louis to nie prawdziwy Louis to zrozumcie to, że nie zamierzam w taki sposób żartować z innych i odwracać kota ogonem. 

Dziękuję, jeżeli przeczytałaś do końca, pamiętaj, że Cię uwielbiam. 

Jesteś cudowną osobę, jeżeli zrozumiałaś <3 

Texting ✉️ || 1DWhere stories live. Discover now