Exclusive Slut ~ YoonMin ~ +18

Prolog

- ''Nie będziemy trzymać pedała w domu!"
- „Wstydź się!"
Rodzice wyrzucili mnie z domu w wieku 16 lat. Nakryli mnie w łóżku z moim chłopakiem. Dla ojca było wstydem mieć syna pedała, a dla matki katastrofą, ponieważ nie przyniosę jej do domu wnuków.

Byłem smutny, zszokowany. Czyli to było pojęcie „kochać swoje dziecko mimo wszystko'' huh?

W ten deszczowy wieczór nie było miejsca, gdzie mogłem się podziać. Nie miałem nic. Po prostu nic. Nie zostawili mi nawet portfela, ani telefonu. Zostałem praktycznie bez niczego. Nie byłem pełnoletni, więc nic nie mogłem zrobić. Nagle przypomniała mi się moja ostatnia deska ratunki. Taehyung, mój kochany przyjaciel. Szybko zerwałem się z miejsca i pobiegłem w stronę domu przyjaciela. Gorączkowo szukałem ulicy, na której mieszka. Znalazłem. Wbiegłem na nią i kierowałem się prosto do klatki Kima. Nie całe pięć minut później stałem pod jego drzwiami nachalnie pukając do drzwi jego domu.

- Jezus Maria cze.. Yoongi? Co się stało? Co ty tutaj robisz? – Patrzył na mnie zdziwiony. – Wejdź. – Przepuścił mnie w drzwiach. Ściągnąłem przemoczone ubrania i zacząłem się wycierać ręcznikiem otrzymanym od Taehyunga. Dostałem od chłopaka suche i świeże ubrania, po czym szybko się w nie ubrałem.

- Co się stało? – Szepnął zmartwiony.

- Rodzice się dowiedzieli..

- Nie..

- I wyrzucili mnie z domu. Taehyung, co ja mam teraz zrobić? Nie mam pracy, domu, jakiś oszczędności. Wszystko mi zabrali, rozumiesz?

- Yoongi.. Ja nie miałem ci mówić, ale jest taka agencja dziesięć minut stąd, ja.. Ja tam pracuje. Tańcze i wypinam się przed kimś, kto mi zapłaci. Krótko mówiąc jestem dziwką. Może Ci się wydawać to chore, ale mógłbyś spróbować. A zamieszkać możesz u mnie, poradzimy sobie we dwójkę, co ty na to?

Od tamtego dnia minął rok. Nigdy nie myślałem, że moje życie okaże się tak cudowne. Pracuję w tej samej Agencji co Taehyung. Nie mam problemu z pójściem do sklepu i zastanawianiem się czy coś kupić czy nie, bo żal mi pieniędzy. Wchodzę, biorę i kupuje. Stać mnie na wszystko. Nigdy od tamtej pory sobie niczego nie żałowałem. Miałem wszystkiego pod dostatkiem. Za dnia jestem zwykłym chłopakiem, uczącym się w liceum, zaś w nocy staje się ociekającym seksapilem i namiętnością Sugą. Nie jestem galerianką, tanią kurwą, albo brudną wywłoką. Jestem Ekskluzywną dziwką.