#6

140 25 1
                                    


Podczas zdjęć do Imperium kontratakuje w Norwegii, ekipa natrafiła tam na najgorszą zamieć śnieżną od 50-ciu lat. Temperatura spadła do -29 °C, a powierzchnię pokrywało 5,5 metra śniegu. Jednego dnia warunki były tak fatalne, że uniemożliwiły ekipie wyjście poza hotel. Zamiast jednak całkowicie zaprzestać filmowania, Irvin Kershner uznał, że to doskonała okazja do nakręcenia sceny, w której Luke błąka się po Hoth po ucieczce z jaskini wampy. Mark Hamill został więc w pojedynkę wysłany na śnieżycę, podczas gdy ekipa kręciła scenę w bezpiecznym wnętrzu głównego hallu hotelu.

Możecie pojechać na Tatooine. Nawet jutro. Głównie dlatego, że budynki, które znamy z filmu ciągle stoją na pustyni w Tunezji.

W pierwszych wersjach scenariusza do „Imperium Kontratakuje” Yoda miał imię. Najpierw Buffy, a później „Minch Yoda”. Ostatecznie został sam Yoda.

Tajemnice sagi Star WarsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz