Hidden Truth - Gastina (Polish)

1

FelicityForNow napisała:
Miałeś kiedyś tak, że czujesz się kompletnie niewidzialny?

RollerTrack napisał:
W pewnym sensie tak. A o co dokładnie ci chodzi?

FelicityForNow napisała:
Ach, podoba mi się jeden chłopak, ale często się zastanawiałam czy on nawet wie że istnieje.

RollerTrack napisał:
Powiesz mi kim jesteś? Wtedy może ci pomogę...

FelicityForNow napisała:
Nie. Nawet nie wiem kim jesteś! Jak mam ci o tym powiedzieć? Co jeśli mu powiesz? Jesteś z Rollera, to na pewno go kojarzysz.

RollerTrack napisał:
Jak chcesz, powiem ci kim jestem, ale nie mów Ambar ani Matteo, bo może się to źle skończyć.

FelicityForNow napisała:
Dobrze. Nie powiem. Zobaczymy czy cie kojarzę. Jak masz na imię?

RollerTrack napisał:
Gaston.

Gdy Nina to zobaczyła, od razu zamknęła z trzaskiem komputer. Nie wiedziała co teraz ze sobą zrobić.
- Co? - pomyślała. - Jak ja mam z nim normalnie teraz rozmawiać? Weźmie mnie za jakąś idiotkę.

Następnego dnia w w szkole, Nina omijała Gastóna BARDZO szerokim łukiem. Lecz Luna,ojako jej najlepsza przyjaciółka, zobaczyła że coś jest nie tak.
- Nina, wszystko w pożądku? - zapytała. - Jesteś jakaś dziwna.
- Nie, wszystko OK. - odpowiedziała Nina.
- A pisałaś coś ostatnio z RollerTrack? Chyba cię polubił, Felicity. - uśmiechnęła się Luna.
- Cicho! - uciszyła ją przyjaciółka. - Jak Gastón się dowie, to moje życie się skończy. W sumie jeśli ktokolwiek się dowie. - dodała szybko. Nie chciała żeby przyjaciółka się domyśliła kim jest net chłopak.
- Czyli jednak Ci się podoba? - jeszcze większy uśmiech pojawił się na twarzy dziewczyny.
Nina zastanawiała się czy to nie było bardziej stwierdzenie, a nie pytanie. Uznała że razej tak.
- Nie... - próbowała zaprzeczyć, ale wiedziała że Luna i tak jej nie uwierzy. Zdecydowała zmienić temat.
- A Matteo? - zapytała.
- Co z Matteo? - Luna powiedziała troszeczkę za szybko. Na szczęście wtedy zadzwonił dzwonek i musiały iść na lekcję.

Tego dnia w Jam & Roller, Gastón zobaczył Ninę. Lecz tym razem, nie ucieszyła się na jego widok jak zazwyczaj, tylko patrzyła na niego ze strachem. Zrobiło mu się smutno. Bardzo polubił tą z pozoru nieśmiałą dziewczynę, która jeśli chciała potrafiła mówić mu godzinami o rzeczach, których istnieniu nie miał zielonego pojęcia. A była przecież od niego młodsza. Czasem zastanawiał się nawet, czy aby nic do niej nie czuje, ale uznał że to było absurdalne. Poza tym, musiał najpierw dowiedzieć się, kim była ta tajemnicza FelicityForNow. Myśli przerwał mu Matteo.
- O czym tak rozmyślasz? - zapytał siadając obok niego. - Delfi?
- Ile razy mówiłem, że ona mi się nie podoba. - odpowiedział mu przyjaciel.
- Tak, tak. - uśmiechnął się Matteo. - Więc o co chodzi?
- Zastanawiałem się co z Niną. Jakoś nie chciała ze mną rozmawiać. - powiedział.
- Aaa, czyli to Nina ci się podoba tak?
- Nieważne. - próbował stwierdzić Gastón, jakby na prawdę nie było to nic ważnego.
- No dobra przyjacielu. - rzucił Matteo od niechcenia. - Idziemy na tor? Chcę trochę poćwiczyć przed konkursem.
- Spoko, chodźmy. - odpowiedział Gastón, wstajac po wrotki.

RollerTrack napisał:
Wszystko w pożądku? Dawno nie rozmawialiśmy.
Czy to przez to że powiedziałem ci kim jestem?

FelicityForNow napisała:
Można tak powiedzieć.

RollerTrack napisał:
Pamiętaj, że nadal jestem tą samą osobą do której wcześniej pisałaś.

FelicityForNow napisała:
No dobrze, masz rację.

RollerTrack napisał:
Więc pomożesz mi w czymś? Mam pewien problem.

FelicityForNow napisała:
Dlazego chcesz ode mnie pomocy? Nie jestem w tym zbyt dobra.

RollerTrack napisał:
Na pewno jesteś. Ufam ci.
Jak mam określić czy ktoś mi się podoba? Jest taka dziewczyna która mnie zaczęła ignorować, nie wiem czemu. Przecież bardzo ją lubię.

- Dziwne. - pomyślała Nina. - Jaka dziewczyna chciałaby go ignorować? Przecież jest taki idealny.
Lecz nagle pewna myśl przyszła jej do głowy. Co jeśli to była ona?
- Nie. - powiedziała na głos do siebie samej. - Przecież jesteś niewidzialna.