#4 oneshot Niva (zamówienie)

434 11 10
                                    

Duch nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia był już wszędzie obecny. Jednak chyba najbardziej dotknął Nialla. Blondyn za cel na tegoroczne święta obrał sobie, że oświetli cały dom.
Serio, cały dom.
Około południa, ubrany w ciepła kurtkę, szalik i czapkę, wszedł do kuchni.

- Zwariowałeś- powiedziała Eva. Początkowo uznała to za KOLEJNY żart ale teraz zwątpiła.

- Nie, jestem w stu procentach poważny- poprawił spadajaca czapkę i wyszedł przez szklane drzwi na tył ogrodu.

Eva tylko westchnęła i zabrała się za ponowne krojenie warzyw na sałatkę. Kurczaka upiekła już wcześniej i teraz grzecznie czekał i odpoczywał. Kiedy skończyła wszystko przygotowywać i wrzuciła wszystko do miski napisała do Nialla.

Do: IRLANDZKA KSIĘŻNICZKA 👸

Lunch gotowy x

Nie minęła nawet minuta a dostała odpowiedź

Od: IRLANDZKA KSIĘŻNICZKA 👸

Kobieto! Ja tu się staram nie zabić a ty mi z jakimś żarciem wyskakujesz?
Ej, ale zostaw mi trochę zjem później x

"Idiota" pomyślała kiedy siadała sama do stołu. Z tego miejsca miała idealny widok na ogród i mała szopke do której co jakiś czas wchodził i wychodził Niall z kolejnymi pudełkami lampek.
Eva już kończyła posiłek, przez cały czas obserwując zmagania blondyna. Kręcił się jeszcze przez jakieś 15 minut po ogrodzie ale potem zniknął.
Z całkowitych nudów Eva ubrała kurtkę i szalik chcąc zobaczyć co robi jej chłopak.
Irlandyczk aktualnie siedział na dachu, dokładnie przy kominie na którym starał się zawiesić sznur lampeczek. Wyglądało to komicznie bo co jakiś czas coś mu spadało i musiał po to schodzić, klnąc pod nosem.
Dziewczyna wpadła na pomysł. Wróciła do domu i szybko wybrała numer. Nie musiała nawet czekać trzech sygnałów kiedy po drugiej stronie odezwał się Louis.

- Hej mała, co jest?

- Chcesz zobaczyć niezłą komedię? Jest pokaz na żywo. Stawiam popcorn i cole- uśmiechnęła się pod nosem.

- Jeśli masz na myśli jakieś wyczyny Nialla to już jadę!- zdążyła usłyszeć jego śmiech a potem się rozłączył.

W między czasie Eva zdążyła przynieść dwa leżaki i mały stolik i postawić to wszystko pod domem. Zrobiła też popcorn i zabrała koce.
Usadowiła się i czekała na Lou, który jak na zawołanie zaparkował.

- Widze, że nie żartowałaś z tym popcornem- zaśmiał się i usiadł obok niej.

Siedzieli w ciszy, jedząc albo wymieniając parę słów. Niall w tym czasie zszedł kilka razy na dół i od razu wracał na dach. Przeniósł też drabinę na przód domu jak i taczke wypelniona kartonami. Ciszę przerwał telefon Louisa. Brunet szybko odczytał wiadomość po czym wstał i przeciągnął się.

- Uciekam, dzięki za rozrywkę mała- podszedł i dał jej szybkiego buziaka w policzek.

- Zawsze do usług Lou! Pozdrów Danielle- uśmiechnęła się do niego ciepło.

Kiedy Louis odjechał, Eva postanowiła wrócić do domu i napić się herbaty. Porządnie zmarzła. Jakby nie patrzeć spędziła na dworze ponad 3 godziny siedząc i patrząc poczynania Nialla na dachu. Z tego co policzyła 17 razy prawie spadł, 37 razy coś spadło mu a 89 razy schodził i wchodził na dach.
Usiadła na swoim poprzednim miejscu w kuchni i czekała tylko aż skończy.
Minęła godzina, może trochę więcej aż usłyszała huk zamykanych drzwi.

- Choć, zapraszam- powiedział uśmiechnięty Niall, robiąc ruch ręką. Prawie skakał z radości kiedy Eva się ubierała.

Wyszli przed dom, z czego Niall to bardziej wybiegł jeśli mam się czepiać szczegółów.

- Jesteś gotowa?- spytał z podekscytowaniem w głosie.

- Niech się stanie światłość- uśmiechnęła się lekko.

I kiedy już Niall podłączył wtyczkę, rzeczywiście stała się jasność... Na jakieś 3 sekundy potem wszystko zgasło: u nich jak i na całej ulicy.
Eva westchnęła i kierując się w stronę domu rzuciła do stojącego jak słup soli chłopaka.

- Dzwonie do elektrowni!

Koniec końców biedny Niall musiał tłumaczyć wszystkim co się stało a chwilowy brak prądu stał się informacja numer 1 w telewizji.

Dedykowane @utleniacz z okazji imienin x kocham mocno i mam nadzieję, że się spodoba

JEŚLI KTOŚ CHCE ONESHOTA TO NIECH PISZE DO MNIE NA TT @rockwithmeboy BĄDŹ TUTAJ

Oneshoty/Imaginy 1DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz