IV

228 16 11
                                    

Polecam piosenkę!
***
Była dosyć ciepła noc jak na tę porę roku. Wiatr przyjemnie łaskotał w nos, a księżyc lśnił jaśniej niż zwykle. Marinette oraz Czarny Kot siedzieli okryci kocem na balkonie opierając się o siebie ramionami. Obydwoje mieli jedną słuchawkę w uchu i wspólnie słuchali piosenki (którą wybrał Czarny Kot wygrywając w kamień, papier, nożyce). Dziewczyna zawiesiła wzrok na wieży Eiffla, która jak co nocy świeciła tak jasno, że z daleka raziła lekko po oczach. Czarny Kot natomiast kątem oka patrzył na nią, a w jego głowie pojawiła się pewna myśl.
- Hej, księżniczko? - powiedział, a dziewczyna na niego spojrzała. - Możesz zamknąć oczy? - zapytał przygryzając wargę. Ta uniosła brew patrząc na niego podejrzliwie.
- Co ty kombinujesz, kocie?
- Nic! Słowo kota. - odpowiedział szybko unosząc ręce w geście obronnym i lekko się zaczerwienił. Dziewczyna zmrużyła oczy wciąż na niego patrząc. - Chodzi o to, że chciałem coś spróbować. Jeśli nie chcesz to zrozu...
- Okej. - przerwała mu i szybko zamknęła oczy. Skrzyżowała nogi i spokojnie czekała na ruch chłopaka. Blondyn spojrzał na nią i powoli skierował swoją drżącą dłoń w stronę jej dłoni. Lekko ją ścisnął splatając ich palce. W tym samym czasie nastąpiła przemiana zwrotna, tak jak tego chciał, a dziewczyna przymknęła mocniej oczy. Czując dłoń chłopaka na swojej uniosła kącik ust i przejechała delikatnie po niej kciukiem.
- Kocie? - powiedziała cicho.
- T-tak? - policzki Adriena pokryły intensywne odcienie purpury, a na czole i skroniach pojawiły się małe kropelki potu.
- Masz miękkie dłonie. - powiedziała z cichym śmiechem i przybliżyła jego dłoń do swojego policzka, wciąż mając zamknięte oczy. Dziewczyna będąc zmęczona po chwili oparła się na ramieniu chłopaka i szybko zasnęła. Plagg również położył się na wolnym ramieniu Adriena. Blondyn uśmiechnął się, gdy poczuł oddech Marinette na swojej skórze. Objął ją delikatnie ramionami i siedział tak z nią do późnej godziny.

***
Jestem takim trashem jeśli chodzi o Marichat wybaczcie
Czarny Kot chciał ujawnić w tej chwili swoją tożsamość a Marinette nie zauważyła 😐
Podoba się komukolwiek to co tu skrobię? 😂

Miraculous: IllusionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz