OD: scottmccall21@gmail.com
DO: elysewreaths@gmail.comTEMAT: Wszystko okej?
Droga Elyse,
Nic ci nie jest? U mnie wszystko dobrze. A u ciebie?
Elyse, odpowiedz. Martwię się. Chcę, żebyś żyła. Proszę, Elyse?
Byłaś niesamowitą przyjaciółką, jakim sposobem mogłem cię stracić? Przepraszam za te urodziny. Zacząłem płakać, czytając twój drugi mail. Nie wiedziałem, że tak się o mnie martwiłaś. Nie wiem dlaczego myślałem, że cię nie interesuję. To było takie głupie.
Zasłużyłem sobie na ten ostatni mail. Jestem takim dupkiem. Wiem. Przysięgam zmienię się. Zmienię się dla ciebie. Byłaś jedyną, która się o mnie tak martwiła. Pozwoliłem ci się wymknąć między moimi palcami. Nie mogę w to uwierzyć. Jestem głupi.
Mogę się już zabić, świat bez ciebie nie jest wart życia. Proszę, wróć?
Na początku byłem z Allison, a potem była Kira. Naprawdę ją lubiłem. Jest niesamowita. Ale zawsze na dnie mojego serca coś broniło mi przed miłością do Kiry, tak samo było z Allison. To byłaś ty, Elyse. To zawsze byłaś ty.
To brzmi radykalnie, ale nie interesuje mnie to. Kocham cię, a ty zaginęłaś, a to, że nie mam pewności czy jesteś bezpieczna, rani mnie. Ja po prostu, potrzebuję odpowiedzi. Coś?
Przepraszam.
Wiadomość wysłana!
CZYTASZ
Blue Hearts | Scott McCall [PL]
FanfictionS E Z O N 4 " Drogi Scottcie To wszystko było moją winą. Tak bardzo cię przepraszam " All Rights Reserved to @branwells Okładkę wykonała @PaulineStyles1994