Czwarta Zmiana

IV

Uwaga przed rozpoczęciem czytaniazapoznaj się z terminem fikcji literackiej...

zamiast pisać... ble ble ściągasz od(tu wstaw nick) dowiedz się co oznacza słowo interpretacja jęslizaś to ci się nie podoba... to masz kurwa problem, wypierdalaj imnie nie wkurwiaj... słońce.

Pewnego pięknego dnia Ola znów niemiała siły na życie, ręka do kieszeni by wyciągnąć znajdującąsię w niej żyle... No chyba cię pojebało księżniczko :) Możeinaczej... ostatni dzień wakacji Sandra obudziła się obokprzystojnego bruneta na kacu jak sto dwa w samym staniku... po co jejmajtki.. za nie służyła mu dłoń nieznajomego kolegi.... ta kurwajasne. Jeśli szukasz takiego kontentu to wypierdalaj tu go nieznajdziesz to jest treść dla prawdziwych psycholi nie napalonychgimnazjalistek z depresjom kturej nikt nie pomorze mo rzycie jest zacienszkie i ić po wudke...

Dobra bo zaczynam piedolić bzdury... awięc tak cała ta pokurwiona historia wydarzyła się może z trzymiesiące temu, byłem wtedy na wakacjach w pięcio gwiazdkowymhotelu zwanym psychiatrykiem... nie licz na jakąś zjebanądepreche... moim problemem? Jest to że nie mam uczuć możesz namoich oczach rozstrzelać pięć tysięcy ludzi a mnie to nieruszy... zabawne jest to że żywię się krwią dziewic... ta jasnebym chyba kurwa z głodu zdechł... żywię się duszą... polega tona tym że całując się zabieram duszę... zostaje tylko coś coniby żyje ale nic poza tym... najlepsza jest taka z szesnastoletnichdziewczyn... nie wiem czemu ale tak jest... ostatnio coraz częściejbawię się w rzeźnie... piękny widok kiedy widzisz napalonąnastolatke nago na kolanach z workiem na łbie i rękoma związanymiz tyłu. I mogę robić co zechce, zgwałcić zmacać albo po prostuzabić. Najsłodsze jest wtedy kiedy podrzynam gardło wtedy taksłodko syczą... nie no żartuje nie syczo... bo nie żyją ... conajdziwniejsze czasem jest tak że uwielbiam się nad nimi znęcać aczasem tulić :3 fart jest taki że nie jestem najbardziej pojebany wtym teamie bo znalazła się jedna pusia która jak tylko widzi żerobię się za dobry to od razu interweniuje i wymierza imkulturalny cios w ryj... jak już wspominałem albo i nie nie chce misię czytać tych wypocin jest nasz troje. Najbardziej lubimy kąpaćsię we krwi naszych ofiar niestety potem jest pora na prysznic.Najśmieszniej jest kiedy zaczynamy zabawiać się we trójkę wmomencie kiedy oni konają w męczarniach. Czasem jednak bywazabawnie na przykład miesiąc temu jedna zdołała nam uciec igłupia poleciała na bagiety... niestety pech chciał że na zmianiebył mój dobry kolega, który sprawił że trafiła do psychiatryktórym okazałem się ja... Suprice motherfucker to za mało... wsumie w moim gabinecie była już w kaftanie i hmm słodkocałowała... szkoda tylko że zginęła w tajemniczychokolicznościach w izolatce dwa dni później... Była też Paulinateż w sumie całkiem zabawnie to wyglądało udusiła się przezsen... mary nocne wcale nie miała najśmieszniejszych snów kiedyspała. Pojawiałem się kiedy wiedziałem że ma mocny sen...zawsze.. kiedyś śnił jej się swój własny pogrzeb a potem?Widziała jak ją zakopują i już prawie się udusiła kiedy wszedłpielęgniarz... następnej nocy jej małe serduszko nie wytrzymało idostała zawału serca przez sen... pszykro... chyba jedynypsychiatra ktoremu pacjenci schodzą na oddziale ale... ostatnio byłateż dziewczyna z ChAD.. kiedy miała stany depresyjne wmawiałem jejże sobie zmyśla gdy opuściła oddział powiesiła się dzieńpóźniej na sznurówce a teraz? Teraz jestem za tobą kotku :* i nieodwracaj się kurwo...