-Nie pójdę tam z tobą . To nielegalne. Zdajesz sobie z tego sprawę ?
- Lucy proszę , Louis to mój chłopak . A tak w ogóle to idzie jeszcze Niall - Moja przyjaciółka próbowała namówić mnie na pójście na nielegalną walkę organizowaną u Zayna .
- Pójdę . Ale tylko ze względu na Nialla . - Nicole dobrze wiedziała że Niall mi się podoba. Tylko ona o tym wiedziała. Jeszcze nigdy nie miałam chłopaka , a całowałam się co najwyżej z moją poduszką . Niall to mój najlepszy przyjaciel , jest mi bliższy niż Nicole czy reszta chłopaków. Nasze mamy to przyjaciółki . Pani Maura często nas odwiedza , co znaczy że Niall przy okazji też .
- Okej to ubieraj się bo wychodzimy za pół godziny .
-Nawet nie wiem co mam na się ubrać na walkę ?
W końcu zdecydowałam się na czarny sweter zakrywajacy mój dekold i ręce , białe jeansy i tego samego koloru trampki .
- Skończyłyście panny ?
- Niall ? Jak wszedłeś do mojego domu ?
-Nicole mnie wpuściła .?- Po tej żenującej rozmowie udaliśmy się do samochodu Liama , w którym czekała reszta naszej paczki . Dom Zayna był dość duży , miał basen gdzie bawiło się już parę pijanych osób . Ale my od razu udaliśmy się do piwnicy , gdzie zaczynała się walka . Louis walczył z jakimś chłopakiem . Pierwszy raz go widziałam , był wysokim brunetem z masą tatuaży .
---
Louis niestety przegrał . Nicole była bardziej załamana niż on . Ani razu nie zamieniłam słowa z Niallem ponieważ on ciągle rozmawiał z Liamem . Nicole siedziała gdzieś z Louisem , tak samo jak Zayn z Perrie .-Hej mała . - Trochę się przestraszyłam kiedy ktoś powiedział mi to prosto do ucha stojąc mi za plecami.
- Mówisz do mnie ?- Czy nie jest przypadkiem chłopak który wygrał z Lou ?
CZYTASZ
Rebelt Love
FanfictionLucy prowadziła normalne życie dopóki nie spotkała go. Co jeśli to jej miłość życia, a ona o tym nie wie? Kto ukrywał przed nią prawdę? Czy Harry odzyska Lucy mimo wielu przeszkód? A może ona już wybrała innego...