Około 14.28 zaczęłam się przygotowywać do spotkania z Tomem,ubrałam białą koronkową bluzeczkę z długim rękawem oraz dżinsowe spodenki (zdj outfitu poniżej )
Spojrzałam na godzinę w telefonie : 15.05 ...mam jeszcze ok.40 min do wyjścia, uznałam że obejrzę film (dziewczyny poszły na miasto więc zostałam sama ) . Po skończonym seansie ,ubrałam się i zamknęłam mieszkanie. Była już 15.50 mimo że do parku mam dosłownie 5 minut ,pobiegłam i ...upadłam.Zderzyłam się z wysokim chłopakiem.
-Nic ci się nie stało? -spytał chłopak
Już myślałam że będzie krzyczał coś typu : ,,jak chodzisz łamago "ale nie,on grzeczne spytał czy wszystko dobrze
-wszystko okej-uśmiechnęłam się słabo
-biegłaś więc się śpieszysz,już Cię nie zatrzymuje, masz mój numer -powiedział pośpiesznie podając mi kartkę z ciągiem cyfr
-dzięki -rzucam przez ramię i biegnę w stronę parku
Z oddali widzę uśmiechniętego Toma ,witam się z nim i idziemy na spacer
-To o czym chciałaś porozmawiać? -zgadnął mnie brunet
-wiesz...gdy wszedłeś wczoraj do kawiarni i mnie przytuliłeś szepnąłeś : ,,kocham Cię "i to mnie zdziwiło
Głucha cisza ...na jego twarzy pojawił się grymas ,było widać że głęboko się zastanawia co powiedzieć
-bo to prawda -powiedział w końcu
Zamarłam ,mój przyjaciel ,któremu ufam zakochał się we mnie ,w zwykłej dziewczynie ,mógł znaleźć inną, ładniejsza...Ale wybrał mnie
-Rose ...jjaa Cię kocham -odparł drżącym głosem
-ja cb też..-uśmiechnął się uradowany i wpił się w moje usta
Jego miękkie, malinowe usta błądziły po mojej szyi ,chciał mnie tym zdenerwować, zatem ja przejęłam, ,,stery"i zaczęłam całować go całą sobą ...Krótki rozdział, ale za to z pikantnym obrotem akcji
Cdn...😊☺😀😁