Kiedy wparowałam do łazienki, pośpiesznie wyciągnęłam z torebki telefon i napisalam do Connora. To był mój najlepszy przyjaciel, (bynajmniej mi się tak zdawało) od naszego zerwania. Byliśmy razem dwa lata i było nam ze sobą dobrze, ale ja chciałam to przerwać, bo niszczyło to moją reputację i jego.
Do Connor : Hej Con, możesz się spotkać ze mną za szkołą za 10 min?
Poczekałam zaledwie minutę, a mój telefon odezwał się z nową wiadomością.
Od Connora: Jasne ;) już wychodzę ze szkoły.
Odłożyłam telefon na dno torebki i ruszyłam na tył szkoły.
- Hej - przytuliłam chłopaka od tyłu.
- O hej mała - odwrócił się.
- Mogę z tobą porozmawiać?
Spojrzałam niepewnie w jego błękitne oczy.
- Jasne Ash.
Uśmiechnął się.
- Więc o czym chciałaś, porozmawiać? - usiadł na ławce i zapalił papierosa.
- Kojarzysz tego kujona, z którego się naśmiewaliśmy? - usiadłam.
- Tak, on nazywał się... Cameron? - zaśmiał się.
- Tak.
Popatrzałam się na niego.
- I co z nim?
- Wczoraj wpadłam na niego przed łazienką, i... eee tak jakby umówiłam się z nim. - podrapałam się po karku.
*************
Łapcie kolejny~v
CZYTASZ
I Die For You, I Cry For You~ Cameron Dallas ✅
FanfictionTa opowieść jest dość nietypowa. On - nieśmiały kujon Ona - imprezowiczka, znana w całej szkole, bad girl na czele elity. Pewnego dnia ona sie w nim zakochuje. Cieszą się sobą tylko poza szkolą. Nikt nie może wiedzieć, że się znają. Lecz pewneg...