Gdy wróciliśmy do Warszawy (Ja ,Jeremi ,Sylwia Przybysz , Artur, i Lipka mieszkaliśmy tam w wielkim domu który miał ok. 11 pokoji serio był wielki ), była godzina 16 więc postanowiłam wybrać się na zakupy do h&m i kupić se coś nowego . Powiedziałam tylko że wychodzę i niedługo będę i wyszłam. Nasz dom był dość daleko od sklepów (15 minut autem do złotych) postanowiłam że jednak przejdę się na spacer .
*Magda a czasu*
Wybrałam Niebieską bluzę i czarne spodnie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy zapłaciłam i wyszłam z h&m zadzwoniłam po taksówkę , wyszłam poczekać na nią na ławce gdy tak siedziałam zaczęłam oglądać wszystkie soszjal midia . Nagle poczułam mocne uderzenie w głowę i w plecy. Odwróciłam się i zobaczyłam mojego byłego powiedziałam że ma spier***ać i wstałam z chcęcią odejścia , niestety dostałam w nog3 w brzuch i w głowę mocno upadłam na ziemię i nagle zobaczyłam Artura Sylwię i Jeremiego . Artur z Jeremim zaczęli ich odstraszać (byli starsi ) , a Sylwia odra,u podbiegła do mnie ale już nie pamiętam co się później stało ... Obudziłam się w szpitalu czułam się bardzo żle , przed salą stali moji współ lokatorzy oni byli cali w łzach widziałam ich przez szybę zaczęli się śmiać przytulać byli serio szczęśliwi . Zaraz potem przyszedł do mnie lekarz zadał pytania różne .. i powiedział czemu tu jestem -16 czerwca zostałaś mocno pobita uderzyłaś głową w chodnik i dzięki nim(wskazał na szyb3) jeszcze żyjesz bo do szpitala dojechalas w ostatniej chwili byli tu z tobą cały czas czekając aż się obudzisz . Pierwszy na wizytę wszedł Jeremi powiedział: -Dzięki Bogu że się obudziłaś , tyle czasu czekaliśmy na to i teraz niewiem jak ci dziękować serio kocham cię -Ja ciebie też a co masz na myśli mówiąc tyle czasu ? -Mamy 20 sierpnia -Co!?! -No -Jak było na trasie w reszcie miast?🙂 -Nie byłem na żadnej trasy wszyscy odwołali swoje trasy przyjechali do ciebie masz jeszcze dziś troch3 gośći e nie martw się -Dobrze -Dobrze skarbie ja już idę niech inni wejdą -pocałował mnie i wyszedł
Kolejni weszli Sysia i Arczi -Hej młoda powiedział Artur -Hej stary powiedziałam w śmiechu -Jak się czujesz kochana _spytała Sysia -Już lepiej -To Super!!! -czemu odwołaliście trasy? -Chcieliśmy być przy tobie jak się obudzisz i jesteśmy
*Magia czasu* W domu###
Gdy jechałam do domu miałam dobry chumor. Jeremi powiedział że ktoś czekam na mnie w domu .Gdy dojechaliśmy czekali tam na mnie bam . Leo podbiegł do mnie przytuliś mnie wziął na ręce i dalej przytulam (z Leo byliśmy bff) xd . Pytał się czy wszystko w pożądku i wogóle jak się czuje . Z racji tego że mieliśmy wielki dom Chłopcy zostają u nas do końca wakacji . Leo dużo spędzał ze mną czasu chodziliśmy na miasto ,basen, itd Jeremi nie był o mnie zazdrosny bo wiedział że Leo jest dobrym chłopakiem i zawsze jak gdzieś szliśmy to pytaliśmy się czy idzie z nami i potem dzwonilismy czy przyjdzie...
Wiem o tym że Leo kiedyś się we mnie zakochał ale byłam zajęta i no zawsze byliśmy świetnymi przyjaciółmi i do tej pory jesteśmy (tak a propo każda dziewczyna Leo byla z Polski przypadek nie sądzę?) Jeremi zabrał mnie wieczorem nad jezioro zdją koszulkę i wskoczył powiedział że też mam wskoczyć . Nie myslac długo wskoczylam do wody i zaczęłam pływać było świetnie serio kocham go w drodze do domu cały czas trzymał mnie na rękach i co 1 całował tylko z nim czułam się tak bezpiecznie ...
