Czas mijał Stuartowi spokojnie. W szkole mijał mu on bardzo szybko. Codziennie spotykał się ze swoimi znajomymi. Razem śmiali się i wygłupiali. Stuart poznał już wszystkie swoje nauczycieli i był mile zaskoczony, że wszystkie były bardzo wesołe i nie wydawały się bardzo wymagającą. Chłopaki zapomnieli już o ostatnich dniach. Była to dla nich nie mała przygoda. Jednak wszystko wróciło już do normy i każdy dzień mijał spokojnie. Pewnego dnia Stuu wrócił do domu. Odrazu położył się na kanapie i włączył telewizję. Chciał odpocząć po całym dniu szkoły. Gdy włączył telewizor natrafił na jakiś film fantasy i postanowił zobaczyć co to jest. Nigdy wcześniej tego nie oglądał. Zanim upłynęło kilka minut Stuartowi ciszę zakłócił telefon. Ktoś do niego zadzwonił.
- To pewnie Marcin. - pomyślał Stuu.
I poszedł do kuchni, ponieważ właśnie tam go zostawił. Odebrał połączenie.
- Stuart! - wykrzyknął znajomy głos.- Ratuj!!
- Rezi? - rozpoznał kumpla.
- Mam mało czas! Oni tu zaraz wrócą!
- Kto? Jacy oni? - spytał Stuu.
- Porwali mnie. Chyba mnie śledzili, a potem dorwali w nocy i wywieźli do tych magazynów. Niewiem co chcą ze mną zrobić, ale powiedz reszcie i uratujcie mnie! - wytłumaczył zestresowany Rezi.
- Dobra, coś wymyślimy! Jakie to magazyny?
- Za za..... - urwał Rezi.
Rozmowa się urwała.
- Co teraz? - pomyślał Stuu.
CZYTASZ
Nowe Życie Youtuberów.
Teen FictionStuu Burton przeprowadza się do Warszawy.Pomimo tego,że jest youtuberem i już zarabia na siebie postanawia pójść na studia.Wie,że z biegiem czasu jego dotychczasowa praca może odejść w zapomnienie.Chce zmienić coś w swoim życiu.Czy te zmieny wyjdą...