Chciała bym nie czuć nic
Wolną jak ptak być
Nie musieć znów
Cierpieć co dnia.
Chce pozbyć się uczuc
Jednak czy dobre to jest
Nie wiem już nic
A przecież tak wiele wiem
Nie chce nikogo ranić
Lecz ciągle to robię
Nie wiem co zmienić
Mam dzisiaj w sobie
Pomóż mi wyrażać co czuje
Bo sama nie umiem
Tłumie uczucia w sobie co dnia
Jednak to nie jest dobre
Emocje kumulują się we mnie
Jestem jak bomba
Tykajaca co chwilę
Pilnuje sie tylko żeby nie wybuchnąć
Chce z tobą być
Lecz ciągle cię ranie
Kochamy się oboje i chcemy być razem
Jednak codzień kłócimy się
Daj mi ten znak
Chociaż jeden mały
Bo nie wiem czy nie chcesz
Już mnie zostawić
Może masz dość moich chumorów
Może po prostu tak mi sie zdaje
Kocham twoj uśmiech, śmiech i oczy
Widzieć cie rano i co dzień w nocy tak bardzo chce
Jeśli będziemy juz ciągle razem
Oboje możemy spełniać marzenia
Wystarczy być ciągle przy sobie, ufać i szanować się
Rozmawiać a wszystko będzie dobrze
Coś sie ze mną dzieje i pisze wierszyki
To pewnie przez to wszystko co sie tersz dzieje. Ale przynajmniej macie pewność ze żyje 😊
