Sweetheart 2 | H.S

12.

- Ale ja też jestem w ciąży!- krzyknęłam do niego. Miałam mu to powiedzieć wieczorem, kiedy będziemy już sami. A teraz takie coś...
- Nie kłam- zezłościł się.
- Słucham?!- powiedzcie mi, że się przesłyszałam.
- W ten sposób mnie przy sobie nie zatrzymasz. Zrozum to Natalie i nie wciskaj mi kitów!
- A może Ty zrozum to, że ja nie kłamie!- wyrzuciłam ręce w powietrze.
- Natalie.. Jess się tu przeprowadzi jutro. Do tego czasu lepiej żebyś się wyprowadziła- prychnęłam na jego słowa.
- Czyli to tak mnie kochasz..
- Kocham najbardziej we wszechświecie, ale w tej chwili dobro dziecka jest na pierwszym miejscu- ruszył w stronę drzwi- Idę odprowadzić Jess do domu, wrócę wieczorem. Możesz się w tym czasie zacząć pakować.
I wyszedł. Tak po prostu ku*wa wyszedł. Nie wierzę w to co się tutaj stało. Wyrzucił mnie z mieszkania. Nie uwierzył MI że jestem w ciąży, a uwierzył Jess. Zostawił mnie dla niej...
Nie chamowałam już łez. Beczałam jak małe dziecko. Wyjęłam z szafy swoją torbę i zaczęłam tam pakować swoje rzeczy. Nie chcąc spotkać się Harrym robiłam to jak najszybciej.
Po dwóch godzinach wyszłam z nasze.. znaczy z jego mieszkania. Poszłam najpierw do jakiegoś marketu po coś do picia i przy okazji napisałam do Kate.

@Ms.Angel- Jesteś?

@Just_Katy- Dla Ciebie zawsze ;p

@Ms.Angel- Mam problem..

@Just_Katy- Co się stało?!

@Ms.Angel- Harry mnie wyrzucił

@Just_Katy- Jak to?!

@Ms.Angel- Przyszła Jess i powiedziała że jest z nim w ciąży

@Just_Katy- Co?!?!?!

@Ms.Angel- I on postawił ojcostwo na pierwszym miejscu

@Ms.Angel- Więc najpierw ze mną zerwał

@Ms.Angel- A jak mu powiedziałam, że też jestem w ciąży to mi nie uwierzył

@Ms.Angel- I powiedział, że najlepiej gdyby do juta mnie tam nie było, bo Jess się wprowadza

@Just_Katy- Jesteś w ciąży?!

@Ms.Angel- Tak..

@Just_Katy- I ten ch*j ci nie uwierzył?!

@Ms.Angel- Nie

@Just_Katy- Co za.. aż mi brak na niego słów!

@Just_Katy- Masz gdzie się zatrzymać?

@Ms.Angel- Właśnie w tej sprawie do ciebie piszę..

@Ms.Angel- Bo Mag z Liv pojechały do Francji na koncert, a Domi wróciła już do siebie...

@Ms.Angel- Mogłabym do ciebie przyjechać?

@Just_Katy- Jeszcze pytasz?!

@Just_Katy- Ty jesteś zawsze u mnie miłe widziana!

@Ms.Angel- Dziękuję Kate :)

@Just_Katy- Masz transport?

@Ms.Angel- Za 7minut mam pociąg

@Just_Katy- Super, to czekam xx

@Ms.Angel- Jeszcze raz dziękuję

@Just_Katy- Nie masz za co kochana