- Natalie!- usłyszałam z dołu krzyk Anne. Jest to siostra bilźniaczka Kate, która swoją drogą pojechała właśnie odebrać Caluma, którego nazwiska wciąż nie znam, z lotniska. Jego zespół ma miesiąc przerwy, więc przyjeżdża do niej. Są meega słodcy ♡ - Co?!- odkrzyknęłam wychylając głowę z sypialni. No i kawałek brzucha. Dziad rośnie jak na drożdżach... - Chodź szybko! Musisz to zobaczyć!- zaciekawiła mnie, więc moim (żółwim) tempem zeszłam do niej. - Co jest?- zapytałam siadając koło niej na kanapie. - Czytaj..- podsuneła mi pod nos swojego granatowego laptopa.
____________________________________
Cały świat się zastanawia co sie dzieje!
Niecałe 3 miesiące temu Harry Styles rozstał się z Natalie Angel i wrócił do swojej byłej dziewczyny, która od pół roku unika kamer. Jednakże wczoraj została fotografowana jak wychodziła od ginekologa.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Brzuszka nie da się nie zauważyć! Czy to dlatego wrócili do siebie? Wydawało by się, że odpowiedź jest prosta, ale nie!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wyżej zamieszczamy zdjęcie Natalie, która także ma się czym pochwalić! Co było powodem rozstania Angel i Stylesa? Zdrada Natalie? Fakt, że Harry kocha jednak Jess? Czy może to i to? _________________________________
- Nie wierzę... Czy oni chcą mi wmówić, że nasze rozstanie to niby moja wina?!- zezłościłam się- Ja im pokaże... - Co Ty chcesz zrobić?- zapytała smutna i zaniepokojona jednocześnie. - Nieee wiem- mruknęłam wściekła- Ale coś wymyślę... - Nie denerwuj się, w twoim stanie to nie dobrze..- powiedziała podchodząc do mnie, ale było już za późno. Straciłam przytomność.
~*~
Obudziłam się. Jedyne co słyszałam to pikanie maszyn. Spróbowałam otworzyć oczy. Udało mi się to po dłuższej chwili. Biel. To było jedyne co widziałam. Poruszyłam się niespokojnie. - Natalie?- usłyszałam głos Kate- Naty wstałaś? - Mhm... Gdzie ja jestem?- przetarłam twarz dłonią. - W szpitalu. Zemdlałaś, pamiętasz?
- Tak.. coś kojarzę.. - Poczekaj zawołam lekarza- I jak powiedziała tak zrobiła. Już po chwili wróciła do sali z lekarzem. - Dziendobry panienko Angel. Jak się Pani czuję?- zapytał. Był to starszy mężczyzna z siwizną na głowie. - Całkiem dobrze.. - To dobrze- uśmiechnął się ciepło- A teraz prosiłbym panią o wyjście- skierował się do Kate. - Co..? Ale czemu? - Muszę omówić z pacjentką jedną kwestię i po prostu wolałbym to zrobić na osobności. Zawolam panią odrazu jak skończymy. - No dobrze..- uległa w końcu i wyszła. - O czym Pan chciał porozmawiać, doktorze?- zapytałam spoglądając na niego. - O Pani ciąży.. - Coś z nią nie tak- zaniepokoiłam się. - Nie nie, ależ skądże. Po prostu... Będzie Pani miała bliźniaki.
