Jorge POV
Usłyszałem dzwonek do drzwi. Poszłem otworzyć, przed drzwiami stała Stephie. Rzuciła mi się na szyje.Co się stało-spytałem
Yyyy...ja...chciałam Cię przeprosić-powiedziała ze łzami w oczach
Kochanie ale ty nie masz za co przepraszać-odpowiedziałem-to nie Twoja wina że ktoś wstawł to zdjęcie
Ale ja...-nie dokończyła bo jej przerwałem
Może pójdziemy obejrzeć coś w telewizji a później pojedziemy do Valu do Twoje rzeczy?-spytałem
Pokiwała głową
High School Musical: El Descafio Mexico już się skończyło Stephie poszła do łazienki, a ja postanowiłem napisać do Tini.
Do Tini:
Cześć, dziękuje za ten post który wstawiłaś, Stephie do mnie wróciła. A jak u Ciebie z Pepe?Stephie POV
Tak się cieszę, że wszystko się już wyjaśniło. Za chwile jedziemy do mojej przyjaciółki-Valu, po moje rzeczy. Muszę poprawić makiaż na szczęście zostwiłam tu trochę kosmetyków. Nagle usłyszałem głos mojego telefonu.Od Pepe:
Cześć Stephie, widziałaś post Tini i Jorge? Co myślisz?Postanowiłam mu odpisać
Do Pepe:
Hej! Tak widziałam ich posty i faktycznie przemyślałam sprawę. Zaraz z Jorge jedziemy do mojej przyjaciółki po moje rzeczy.Nie musiałam długo czekać na odpowiedź
Od Pepe:
Czyli wróciłaś do niego? A ja co mam zrobić?Do Pepe:
Pepe, jeśli naprawde ją kochasz to do niej wróć. Tylko... no wiesz może... zrób jej niespodzianke.Od Pepe:
Stephie dzięki za rade. PapaDo Pepe:
Nie ma za co. PapaTini POV:
Dostałam smesa. Szybko zerwałam się z łóżka po telefon, kiedy zobaczyłam od kogo to mój uśmiech zgasł. Myślałam że to Pepe.Od Jorge:
Cześć, dziękuje za ten post który wstawiłaś, Stephie do mnie wróciła. A jak u Ciebie z Pepe?Do Jorge:
Cieszę się że Stephie do Ciebie wróciła. U mnie bez zmian, Pepe nie odbiera, nie odpisuje, po prostu nic.Od Jorge:
Tini, zobaczysz wszystko się ułoży. Kochana ja już muszę lecieć. PapaDo Jorge:
PapaW Argentynie była teraz 17, a w Paryżu 21. Postanowiłam że pójde już spać. Jutro kolejny lot, kolejny kraj, kolejni fani.
Pepe POV:
Postanowiłem posłuchać rady Stephie i zrobić Tini niespodzianke. Jak się dowiedziałam jutro przylatuje do Madrytu. Jaki zbieg okoliczności. Napisałem do *Francesco.Do Fran:
Hej Fran, wybaczyłem Tini. Ona jeszcze o tym nie wie, ponieważ chce jej zrobić niespodziankę. Tini jutro przylatuje do Madrytu. Chce jej to powiedzieć osobiście. Wiesz może w którym hotelu się zatrzyma?Od Fran:
No heja, wreszcie jej wybaczyłeś. Niestety nie wiem w jakim hotelu się zatrzyma ale napisze do mamy i Ci powiem.Po 15 minutach wiedziałem już w jakim hotelu będzie Tini. Spakowałem walizke i nawet nie wiem kiedy nastala już 23. Postaowiłem że pójde już spać żeby jutro być w wyspanym.
------------------------------------------------------------
Wow, ale się rozpisałam. Podoba się wam?*Francesco Stoessel- brat Tini, są jak najlepsi przyjaciele
Bardzo potywujące będzie jeśli zostawicie komentarze i gwiazdki. 💬
CZYTASZ
Born To Shine || Martina Stoessel
Fiksi PenggemarCześć, jestem Martina Stoessel, nazywają mnie Tini. Jestem Argentynką i mam 19 lat, nie mam łatwego życia o czym dowiecie się w tej książce.