Epilog

746 55 30
                                    

Znów stał na peronie 9 i 3/4, jednak tym razem to nie on wybierał się do szkoły. Posyłał do Hogwartu jedyne dziecko - Scorpiusa. Nie kochał swojego dziecka, ani żony. W jego myślach błądziła dawna miłość. Nigdy nie zapomniał o Margarette. Zielona miłość wciąż tkwiła w jego umyśle, pozostawiając tylko smutne wspomnienia.

Uśmiechnął się do blondynka u podał mu zielone jabłko. Wydawało mu się, że owoc się do niego uśmiechnął, ale uznał to za zgubny skutek pominięcia ostatniej dawki leków psychotropowych...

Jak poznałem miłość |[Drapple]| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz