4.

11 0 0
                                    


Pomimo że mam tulpe to chciałabym mieć kogoś żywego do porozmawiania. Nigdy nie miałam takiej przyjaciółki od serca. Nikomu się nie żale bo nie obchodzi ich co myśle. Od zawszę słuchałam ludzi i im pomagałam. Jedyne co mnie trochę uszczęśliwia to pomaganie innym. Bardzo lubię wspierać na duchu czy rozwiązywać problemy innych. Chciałam od zawszę zostać psychologiem.

Uwielbiam też rysować. Rysowanie mnie uspokaja. Uwielbiam rysować ludzi w codziennych czynnościach.

Z drugiej strony boję się ludzi. Oni potrafią tylko niszczyć co spotkają na drodze. Najpierw udają kogoś ważnego a gdy się im zaufa i potrzebuje się pomocy to ich nie ma. 

Miałam kiedyś iBFF. Nazywała się Ania. Bardzo się polubiłyśmy. Pisałyśmy codziennie przez pół roku. Ale pewnego dnia ona po prostu mnie zostawiła tłumacząc się że znudziłam się jej. Okazało się że ona tylko chciała mojego zaufania. Potem mnie jeszcze wyśmiała i zablokowała. Dlatego nie mówie o moich problemach dla innych.

Nie potrafię zaufać nawet dla własnej matki a co dopiero dla innej osoby.

Nie potrafię zaufać nawet dla własnej matki a co dopiero dla innej osoby

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Not)LifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz