Cześć... Nie było mnie tu już naprawdę długo... Ostatnio jakoś tak to się potoczyło, że nie miałam czasu albo gdy już miałam to nie byłam w stanie nic zrobić... i tak się zastanawiam... czy jest jeszcze sens prowadzenia tej "książki"? Jeśli mam być szczera to trochę nie chce mi się tego robić, skoro zamysłem książki były wspólne burze mózgów, a tym czasem pod kilkoma "rozdziałami" podpisały się 2-3 osoby... Sami mi powiedzcie. Czy to ma sens?:/
Ostatnio pracuje nad czymś nowym... Może to tutaj opublikuje, może zachowam dla siebie... tym razem będzie to opowiadanie...
Dziękuje, że poświęciliście trochę uwagi... do-może-zobaczenia.

CZYTASZ
Egzystencja Cytatów
AléatoireCześć! Tu znowu Karolina, tym razem z trochę innymi cytatami! Postaram się codziennie zamieszcza jeden, do którego możemy wymienić się poglądami-wy w komentarzach, między ze sobą, ja najpierw w rozdziale, później też z wami:) Zapraszam!