W niedzielę nic mi sie nie chce więc zostałam cały dzień w domu. Na śniadanie zrobiłam sobie jajecznice na cebulce. Mmm , uwielbiam.
Po obiedzie poszłam z moim psem Nelą do lasu na długi spacer. W drodze powrotnej spotkałam Majkę.
- Hejka. Jakie spotkanie!! - powiedziałam z zachwytem
- No elo. A ty co tu robisz?? - zapytała.
- Yyy.. no chyba jestem na spacerze z Nelą jak zauważyłaś. - odpowiedziałam na jej pytania.
Majka poszła ze mną do sklepu gdzie kupiłam nam gumy.
Po przyjściu do domu spakowałm swoje rzeczy do szkoły i poszłam do mamy obejrzeć jakiś film.19.38
Zadzwonił do mnie Krystian i się spytał czy może przyjechać do mnie do domu.
Jak to ja się zgadzam na wszystko o co poprosi mnie Krystian.
Ale tym razem się nie zgodziłam dokładnie na to , tylko zaproponowałam żebyśmy poszli na spacer na plaże. On sie zgodził.
Szybko poprawiłam makijaż i poszłam do garderoby. Wybrałam bluzkę do pępka, dżinsy z dziurami z podwyższonym stanem i super stary białe.#ha i co tam podoba wam sie ta książka zapraszam do kolejnego rozdziału bo bedzie sie działo#