Texting: Random Caller »Larry Stylinson«

Rozmowa 8 (Louis)

Hazz
Cześć.

Ja
Witaj ^^

Hazz
Co tam u Ciebie?

Ja
Zyje sie powoli.. Przyjaciele mnie irytują 😕

Hazz
Współczuję -,-

Ja
Ta ;/

Twoi tez maha tendencje do denerwowania?

Bo Ci debile chyba mają to we krwi ;o

Hazz
Zależy.

Ja
Tak ogólnie ^^

Hazz
Tak ogólnie, to nie wiem.

Ja
Nie wiesz jacy są Twoi przyjaciele?

Hazz
Kiedyś byli spoko. Później wszystko się zmieniało i teraz są jacy są.

Ja
Czyli jacy?

Hazz
Obojętni.

Ja
Obojętni na..?

Hazz
Na mnie.

Ja
Dlaczego tak uważasz?

Hazz
Bo jest im obojętne to, czy jestem z nimi czy też nie.

Ja
Pewnie tylko się Tobie wydaje ^^

Hazz
Nie. Nawet nie zauważają, gdy znikam.

Ja
Są aż tak skupieni na sobie?

Hazz
Są skupieni na swoim gronie.

Ja
Ponoć do niego należysz..

Hazz
'Należysz', bardzo względne pojęcie w moim przypadku.

Ja
Wytłumacz mi to :) prosze

Hazz
Zepsułem kiedyś naszą przyjaźń i tyle. Dziwnie się, że w ogóle mnie tolerują.

Ja
Co takiego zrobiłeś?

Hazz
Postawiłem kogoś ponad naszą przyjaźń.

Ja
Chłopak?

Hazz
Tak, ale to mało ważne.

Ja
Rozumiem, ze Ciebie zranił?

Hazz
Jeśli wywalenie z mieszkania za to, że nie chciałem z nim 'spać' można nazwać ZRANIENIEM, to tak.

Ja
Poważnie? 😒

Hazz
Dlatego, to nie ważne.

Ja
Chętnie skopałbym mu za to dupę..

Hazz
To już zamknięty rozdział.

Ja
Rozumiem :)

W razie czego to wiesz.. Mam prywatnych pomagierów, którzy pomogą mi go dorwać ;>

Hazz
I co to da?

Nie zwróci mi to roku życia.

Ja
Ale poczujesz satysfakcje

Hazz
Nie czuję satysfakcji z czynienia komuś krzywdy.

Ja
Ja tez nie ^^ ale przysługę chętnie bym zrobił.

Hazz
On już dla mnie nie istnieje.

Ja
Nie dziwie się ;)

Hazz
Nawet dla miłości nie warto tracić przyjaciół.

Ja
Prosta zasada :) która popieram w 100%.. Noo, o ile Ci przyjaciele są prawdziwi :)

I warci kazdego poswiecenia ^^

Hazz
Moi byli, wtedy... Kiedyś.
Teraz już nie mam prawdziwych przyjaciół.

Dobranoc

Ja
Zawsze masz mnie :)

Dobranoc