Rozmowa 7 (Harry)

117 21 0
                                    

Ja
Miłego dnia.

Lewis
Dziękuję i wzajemnie, słoneczko!

Ja
Po pierwsze nie jestem Twoim słoneczkiem.
Po drugie, to nie jest miły dzień-,-

Lewis
Jak to nie? ;/

Ja
No nie.

Lewis
Możesz być moim króliczkiem playboya ;>

Co się stało?

Ja
Raczej wyglądam na pudla.

Lewis
To możesz być moją suką jak tak bardzo chcesz ;d

Ja
To zabolało -,-

Lewis
W przenośni oczywiście. Wybacz ;/

Ja
Moja siostra rano powiedziała, że zachowuje się jak mała dziwka. Możecie siebie podać dłonie.

Lewis
Co ona wie o życiu..

Czemu tak powiedziała?

Ja
Bo myśli, że wróciłem do mojego byłego.

Lewis
A wróciłeś?

Ja
Nie. Nigdy w życiu.

Lewis
Dlaczego?

Co zrobił?

Był niewystarczającym partnerem w łóżku? ;>

Bo ja chętnie go zastąpię ;>

Ja
Nigdy tego nie robiłem.

A na pewno nie z nim.

Lewis
Nawet nie wiesz ile tracisz ;o

Ja
Może nie jestem jeszcze na to gotowy.

Albo czekam na księcia z bajki.

Mój były na pewno nim nie był.

Lewis
To będziesz czekał za przeproszeniem do usranej śmierci.

Ja
Trudno. Będę czekał. Najwidoczniej taki mój los.

Lewis
Na szczęście trafiłeś na mnie!

Ja
Kto powiedział, że Ci się oddam?

Lewis
Mam takie przeczucie ;>

Ja
To Twoje przeczucie coś się popsuło.

Lewis
Oj nie, działa jak najlepiej.

Z resztą nie tylko one..

If you know what I mean ^^ (tłum.: Jeśli wiesz co mam na myśli )

Ja
Czyli Twój mózg też dobrze działa?

Lewis
Przyznałeś to!

Przyznałeś, że mam mozg!

Ja
Tam był znak zapytania!!

Przez Ciebie wszyscy w sali się na mnie patrzą!

Lewis
Chyba nie walisz sobie publicznie? ;o

Ja
Oczywiście, robię to do tego co mi piszesz. -,-

Lewis
Tak właśnie podejrzewałem..

Ja
Bo podnieca mnie Twoja osoba. Nawet nie wiem jak wyglądasz.

Tu raczej chodziło, że się roześmiałem na głos.

Lewis
Prawie na to samo wychodzi ;d

Ja
To, że Tobie coś stoi rozmawiając ze mną, nie znaczy, że mnie też musi.

Lewis
Ej, zostaw mojego Księcia w spokoju, ok? ;/

Ja
Nawet nie miałem zamiaru go dotykać.

Lewis
A szkoda..

Ja
Zdecyduj Ty się wreszcie.

Lewis
Jestem zdecydowany ;> Na Ciebie ;>

Idziemy w krzaczki? Nie pożałujesz!

Ja
Wolał bym łóżko. Krzaki najczęściej zaliczają prostytutki.

Lewis
Dla Ciebie może być nawet łóżko z baldachimem!

Ja
Zaraz się przez Ciebie schowam pod krzesło.

Lewis
Nie no.. Już kolana byś ćwiczył?

Ja
Chciałbyś.

Lewis
Oj taak ;>

Ja
Takie rzeczy to tylko w Twoich snach.

Lewis
Raczej fantazjach ^^

Ja
Ja czekam na swojego Louis'a Tomlinson'a. Dla niego mógłbym jeździć na kolanach całe życie.

Lewis
Ja nim nie mogę być? :(

Ja
A masz takie ciało jak on?

Lewis
Przy mnie Tomlinson się chowa ;>

Ja
Każdy tak mówi.

Mógłbym godzinami patrzeć na jego tyłek 😍

Lewis
Hej, mój tyłek czuje się urażony!

Jest lepszy ;/

Ja
Tego nie wiem ^^

Lewis
Chcesz sprawdzić? ;>

Ja
A teraz przeproszę Ciebie i Twój 'cudowny' tyłek, ale muszę napisać test z ekonomii.

Lewis
skoro musisz ;/

Ja
Mógłbym pomacać Twój tyłek, ale tylko i wyłącznie w Twoich marzeniach sennych.

Trzymaj się, Lewis :*

Lewis
Nie czytałem dalej po słowach "Mógłbym pomacać Twój tyłek" *.*

Do zobaczenia, Panie Całuśny!

Texting: Random Caller »Larry Stylinson«Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz