Prolog

7.4K 215 13
                                    

W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął zanim ostatni raz się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te szczególne momenty, kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawię, jak bardzo byś chciał, aby ta osoba była przy Tobie. Takie chwile należą do tych najgorszych odkąd Tina przyleciała do wielkiego miasta. Zdała sobie jednak sprawę, że odległość to najlepsza próba miłości, a obustronna tęsknota oznacza wielką wygraną dla obojga. Tych myśli bezustannie trzymała się brunetka próbując wyjść na prostą. 

Nowy Jork był dla niej ogromną szansą na karierę oraz wyjście z cienia Australijczyków. Stać ją na coś więcej niż na to co miała dotychczas. Chciała się spełnić w swojej pasji, którą odkryła zaraz po przylocie do Ameryki. 

Mijały miesiące, a wszystko szło powoli w dobrym kierunku. Gdzie teraz jest Tina i co porabia? Tego będzie chciał dowiedzieć się Lucas, który przyleci tylko po to by ponownie wyznać miłość brunetce. Czy mu się uda? Oby. 



**


Prolog bardzo krótki, ale taki zaplanowałam. Nie chcę zdradzać całości dlatego wolałam chwilowo powstrzymać ciekawskich i przetrzymać do rozdziału pierwszego. Obiecuję, że warto! 

Nie, kiedy Cię nie maOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz