#12 Jessica

8 0 0
                                    

Dziś rano niespodziewanie przyszła Jessica:
- HEJ!
-Jejesica???
-tak !!!
-przepraszam, że mnie wczoraj nie było ,byłam u dziadków daleko .A o tym , że jesteś w szpitalu dowiedziałam sie też wczoraj (popołudniu)
- Nie szkodzi naprawdę:)
Potem długo rozmawialiśmy powiedziała ,że jak bede czegoś potrzebować to mam do niej zadzwonić. Gdy poszła już , podszedł lekarz, była z nim też mama i ze smutkem powiedzał :
-Kim niestety mam dla ciebie nie przyjemną wiadomść no więc.....
I dokładnie  tym momencie  zamdlałam .

"Szczęście Istnieje,,Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz