Rozdział 7💕Strata pamiątkowej bransoletki i następnego serca 💕

1 0 0
                                    

Anka widziałaś moją bransoletkę? Nie a co....
A bo wiesz nie mogę jej znaleźć, a idę za chwilę z Mateuszem... Po co to mówiłam.... Amelia!!! jak mogłaś przecież Mateusz napisał żebyśmy razem przyszły, a nie, że ty sama bo Wiktora nie ma.. Oj poco mówiłam. No pięknie nie przypominaj mi o nim lepiej uciekaj! precz! bo cię za chwilę zabije! Amelia mówiła to w płaczu, a Anka w śmiechu
I tak właśnie dziewczyny tak się pokłuciły o chłopaków, że nieodzywały się do siebie przez tydzień.
Dziewczyny nagle zobaczyły Mateusza przez okno trzymał kogoś za rękę. Amelia pomyślała że nic z tego romansu dziewczyn.Mateusz poprosił ich o przyjaźń i opowiedział, że ma dziewczynę itp.
Miną miesiąc a Amelia nie znalazła bransoletki złotej z odwróconą ósemką od taty który ich pożucił i dziewczyny zostały z mamą. Kilka tygodni temu tata zachorował i nie wiadomo co z nim będzie. A one dalej za tatą tęsknią i jego kochają.

Bransoletka tak naprawdę została wrzucona do stawu nieopodal przez mamę dziewczyn.....

Sorry za taki krótki rozdział... 😇 ♥ 😂

Bliźniaczy losOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz