Gaz na tron: Serdecznie zapraszam Was na mój ślub z Niną za tydzień o godz 12:00
Encyklopedia: Ja nie mam z tym nic wspólnego...
Kelnereczka: Będę druhną!
Dżim: Ja też!
Dżam: I ja też!
Król paw: A ja tym drugim, jak to się zwie? Druh? Druhen? A ciul z tym, idk XD
Śmieszek: Ok ja też będę tym ciulem!
Najlepszy raper: I ja też
Fan rudych osłów: Ja będę księdzem!
Kebab: A ja przygotuje jedzenie!
(Niby) Najlepsza: Chcesz nas wszystkich otruć?
Gaz na tron: Niech przygotuje same kebaby i gitara siema 😂
Śmieszek: To my z RollerBand'em możemy coś zagrać 😏
Encyklopedia: Na przykład co?
Śmieszek:
Kelnereczka: Onie 😂
Delfin: A gdzie będzie ten ślub?
Gaz na tron: No w kościele a gdzie niby
Śmieszek: W stodole
Delfin: No ale w którym kościele
Encyklopedia: W tym co Yam modliła się za Ramiro
(Niby) Najlepsza zmieniła swój pseudonim na: Bursztyn
Bursztyn; Jakieś hity z lat 80tych...
Chodzące nieszczęście: Tego to nawet piosenką nie można nazwać
Delfin: A co dopiero hitem
Gaz na tron: Mi się tam podoba
Król paw: Luna, pójdziesz ze mną na ten ślub? 💛
Kelnereczka: Oczywiście ✨
Król oaw: ❤
Kelnereczka: Że nie.
Dżim: I ta kropka...
Kelnereczka: Nie mógłbyś być bardziej oryginalny?
Król paw: A co może Ci mam ze spadochronu przylecieć i na skrzydłach Cię zaprosić?
Kelnereczka: Kwiaty by wystarczyły
Gaz na tron: Pamiętajcie o prezentach dla nas!
Dżam: Dla Niny prezenty nie są najwazniejsze, prawda Nina? ❤🙌
Encyklopedia: Prezenty muszą być koniec kropka .
Dżam: -.-
Encyklopedia: Żartowałam oczywiśnie 👀🍒
Kelnereczka: A jest ktoś, kogo nie zapraszacie?
Gaz na tron: Xaviego :)
Król paw: ;)
Śmieszek: <)
Bursztyn: Zabić!
Śmieszek: Kogo?
Bursztyn: Ciebie, wiesz?!
Śmieszek: Nie, nie wiem
Bursztyn: Ty nic nie wiesz cioto
Delfin: Boże, z kim ja żyje...
Kebab: Ze mną
Król paw: Czyli z kebabem
Gaz na tron: Kebaby atakują!
Encyklopedia: Dobra ja lece bo muszę jeszcze kupić suknię na ślub
Król paw; Lecę bo chcę...
Gaz na tron: Lecę bo Nina jest zła...
Encyklopedia: Jeszcze ślub można odwołać...
Bursztyn: Nina czemu to ja nie mogę Ci pomóc wybrać sukni?
Encyklopedia: Bo wybrałabyś mi wtedy strój kurczaka
Bursztun: Nie bo krowy!
Gaz na tron: Masz nie obrażać mi Niny, bo nie pójdziesz na ślub i Simon będzie musiał gadać mopem albo gorzej!
Bursztyn: No ok...
Kebab: Simop
{~~♡~~♡~~♡~~♡~~♡~~♡~~}
Wiem, jest dużo Gastiny w prawie wszystkich rozdziałach ale postaram się to zmienić bo ich lubię najbardziej no i wiecie 😂
XD do następnego 😘💕
CZYTASZ
Niedopieczone ziemniaki | SoyLuna CHAT
FanfictionChat osób z Soy Luny Nie umiem być śmieszna więc... 😂