Obudziłam się wraz z Maxem obok mnie, pomyślałam sobie aby wyjść do kuchni i zjeść śniadanie i wyjść z Maxem do parku a później do tego magicznego miejsca, po prostu dzień zapowiadał się super, oczywiście rano ranne pogawędki z Maxem zjedliśmy, założyłam kurtkę i buty, Maxowi założyłam szelki, do szelek przyczepiłam smycz i wyszliśmy na dwór, dziś mieliśmy jechać rowerem ja bym usiadła na siodełku a Max w koszyku ale stwierdziłam z Maxem że spacer będzie lepszy a jutro pojeździmy, to sobie chodzimy po tym parku aż tu nagle..suczka gadająca suczka, suczka który ma na imię Dosia. Ja i Dosia się polubiłyśmy ale czas wracać do domu, pożegnaliśmy się z Dosią i poszliśmy do domu aż tu Dosia szła z nami więc postanowiłam zrobić jej miejsce do spania i poszliśmy spać.
Narka! To na tyle jak się podobało do zgwiazdkuj:)
CZYTASZ
Świat Zwierząt
FantasíaTa książka jest fantazyjna jest dla osób które lubią zwierzęta więc jak nie lubisz zwierząt to nie czytaj i tyle.