Ona- Poukładana osiemnastolatka, z "nieco" zbyt agresywnym i skupionym na ustawionych regułkach ojcem.
On- "Opanowany" chłopak, który mimo chłodnego wyglądu, który wielu odpycha, jest w stanie otworzyć się przed kims na nowo, lecz skrywa pewną tajem...
Czułam blogi spokój, ciepło, które otacza mnie ze wszystkich stron było tak przyjemne, że nie chciałam się z niego wydostawac, ale mój blogostan przerwało coś bardzo nie przyjemnego.
Ból, który bardzo dobrze znam. Podniosłam się do siadu i złapałam za rękę. Podwinełam rękaw. Moim oczom ukazał się widok, który nie powinien. Rana, cała zakażona, a na niej ropa.
No tak, jestem na tyle mądra i rozważna, że po wczorajszej wizycie w komorze diabła nie odkazilam sobie ran zadanych przez ojca. Super, brawo ja.
Popędziłam do łazienki i wyciągnęłam moja apteczkę. Wylałam trochę wody utlenionej na wacik po czym przyłożyłam go do rany. Syknełam cicho i zacisnęłam zeby. Nie było to przyjemne, może wręcz powiedzieć, że było okropne...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
