Niespotykanie Agnes wyjeżdża na wymianę do Toronto.. Nie wie co się z nią wydarzy lecz wie, że mieszka tam jej idol ...Johnny Orlando... Nie wie że zostanie tam na zawsze i będzie musiała opuścić swój kraj swoich przyjaciół.. Lecz wie że to szansa...
-What can we go to the avenues of stars to Los Angeles?
-Sure I would, but is that true?
-Not so good to fly with my plane .
-Serious?
-Yes
-Ooo
I wtedy Agnes nie wierzyła ,że naprawdę on chcę z nią gdzieś jechać ale to była prawda naprawdę chciał.Uznała , że jest nie tylko idealny na zewnątrz lecz też w środku.Jest po prostu kochany i nie spodziewała się , że sam Johnny będzie chciał z nią jechać do Los Angeles i pokazać jej aleje gwiazd .Była taka szczęśliwa i on wtedy powiedział to czego nigdy się nie spodziewała..I była znów szczęśliwa
-Agnes?
-Yes?
-I have a special ticket for my concert in Poland
-You're kidding ?
-No repair I have
-Jejusiu !!! Thanks Johnny you are the best !!
-There is nothing for Agnes, when I first saw you, I fell in love right away ...
-You know it in your voice and look 1 year but already more sophisticated character is so nice and good
-I'm glad to hear such things, but I see you have a musical soul too.
- Right, I love to sing and dance
-Sing something
-Well maybe that's your song
-Ooo clear
Gdy, Agnes śpiewała Johnnemu bardzo się podobało i wpadł na pomysł.
-OMG, so beautiful ! We have to sing my new song together, what do you say?
-It's a great honor to say yes!
-Glad you agree your voice is so beautiful!
- Your eee is much nicer .
-Thanks,your nicer.
-Hahha ,How are we going on this avenue of stars?
-Yes, I completely forgot .
-I will show you even my star there ..
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Really her,I always dreamed of being here .
-You will find yourself here someday.
-Thank you for believing in me you love me.
-So we know only one day and we know so much about ourselves .
- Right
-But I see that I found my soul mate
-Me too. About my mom calling.
-Agnes wracaj już do domu twoja chrzestna przyjechała i umówiłam się z nią o 18 że się spotkamy a jest już 17 .
-Dobrze mamuś za nie długo jestem.
-Johnny,unfortunately I have to go back because my godmother came and I and my mother go to meet her.
- Can I see it tomorrow?
-Sure it will write on facebook .
-OK Bye .
-Bye.
Kolejny dzień udany Agnes którego się nie spodziewała myślała, że jej się to śni.Ale to nie był sen lecz realny piękny świat.
-Jestem Mamo.
-Dobrze córciu chodź idziemy zaraz twoja chrzestna będzie.A powiedz mi gdzie byłaś z tym twoim Johnnym?
-Hhaha,nie jest mój poznaliśmy się dopiero i byliśmy na Aleii gwiazd i pokazywał mi nawet swoją i pytał się mnie co lubię robić .Powiedziałam , że też tak jak on tańczyć i śpiewać no i ogólnie spędziliśmy miło czas .On jest naprawdę bardzo fajny.
-Mmm,rozumiem no to sobie chłopaka widzę znalazłaś ale umiesz z nim rozmawiać?
