Lecimy do Toronto droga jest długa więc idę spać.Budzę się gdy dolatujemy na lotnisko .Mama zamawia taksówkę i jedziemy do naszego nowego domu.Rzeczywiście jest to mega blisko domu Johnnego .Wysiadamy z taksówki bierzemy nasze bagaże i wchodzimy do domu.Pierwsze wrażenie na mnie ten dom zrobił wielkie białe wnętrze czarno-białe meble,gdzie nie gdzie lustra taki w sumie mój wymarzony dom .Biorę walizkę i wnoszę ją po schodach na górę,oczywiście wybieram pokój z balkonem .Mój pokój jest duży .białe ściany z wstawkami czarno szarymi ,ogromna garderoba pokój ideał dosłownie ,toaletka koło łóżka ,bardzo mi się podoba.Szperam w walizce biorę ręcznik,szampon,czyste ubrania i idę się wykąpać.Po długiej kąpieli wychodzę na taras i widzę opalającą się mamę przy basenie .
-Wiesz ,Agnes jak tu już jesteśmy czemu nie spotkasz się z Johnnym? Masz tak blisko do niego teraz.
-Mamuś...to nie takie proste...Po między nami wszystko się skończyło..wiesz,że będzie mi ciężko chodzić do szkoły wiedząc ,że w każdej chwili mogę go tam spotkać..
-Tak masz rację ale zobaczysz ,że się pogodzicie i będzie jak dawniej córuś !
-Ta... i ty w to wierz..
-Może pojedziemy do Galerii obejrzymy miasto i w ogóle ?
-Jestem na tak! Aaaa ty zawsze wiesz co mi poprawi humor! To jedziemy na zakupki!
-Tak,to przebiorę się i jedziemy!
-Dobrze czekam!
Agnes razem z mama pojechały autem do galerii .Zapowiadało się wszystko cudownie dzień z mamka ale zdarzyło się coś w co nie mogła po prostu uwierzyć.
-Mamo...tam jest Johnnyy...ja się chyba zabiję...
-Nie mów tak! Leć do niego i z nim pogadaj!
-Coś ty zwariowała?!
-Idź nie marudź ! będę w top secrecie jak byś mnie szukała .
-Agnes!
-Tutaj!
-O hej Johnny..nie wiedziałam,że masz tu teraz koncert
-Tak,nie mówiłem ci o nim bo jakoś nie było okazji .Jak nowy dom? To co teraz będziemy sąsiadami !?
-Tak,też się cieszę.
-A zapomniałem,to jest Marika moja dziewczyna a to jest Agnes moja przy...przyjaciółka.
-Hejka Agnes
-Hej hej
-Fajna ze mnie dziewczyna Johnnego cn?
-Tak..super...świetna..
Agnes wybiega nie może znieść tej sytułacji jak on mógł tak szybko o niej zapomnieć? I na dodatek znaleźć sobie już nową? Nie mieściło jej się to w głowie .Za nim się spostrzegła Johnny był za nią.
-Agnes czekaj porozmawiajmy
-Nie ma o czym.
-Jest Powiedz co się dzieję.
-Nie udawaj ,że nie wiesz o co chodzi przychodzisz do mnie z jakąś nową laską i myślsisz ,że wszystko będzie okej?
-Przepraszam za Marikę,chciałem ci powiedzieć ale w odpowiednim momencie..
-W odpowiednim momencie ,że już się dla ciebie nie liczę i masz nową ?Błagam cię.
-Agnes,liczysz i to bardzo co ty mówisz.
-Liczę? Nie .masz już nową ja jestem ta stara i nie potrzebna .A ja specjalnie tu się przeprowadziłam ,zostawiłam przyjaciół rodzinę .Jestem tu sama z mama.
-Nie wiedziałem czy naprawdę się przeprowdzisz..A Marikę poznałem przypadkiem..
-Przypadkiem?Przypadkiem to my się poznaliśmy i powinno do tego nie dojść..Cześć.
CN
CZYTASZ
Już na zawsze razem...💖
Teen FictionNiespotykanie Agnes wyjeżdża na wymianę do Toronto.. Nie wie co się z nią wydarzy lecz wie, że mieszka tam jej idol ...Johnny Orlando... Nie wie że zostanie tam na zawsze i będzie musiała opuścić swój kraj swoich przyjaciół.. Lecz wie że to szansa...