Wojna zbliżała się coraz szybciej a Optimus martwił jak to będzie,że nie da rady poprowadzić żołnierzy i w ogóle, przesiadywał w swoim gabinecie godzinami a ja nawet nie miałam kiedy z nim porozmawiać bo było coraz więcej nauki a coraz mniej czasu.Gdy został tylko dzień do zakończenia naszej nauki postanowiłam z nim porozmawiać.
(Zdjęcie mojej postaci poniżej )
-Optimusie,czy możemy porozmawiać?
-Owszem,coś się stał
-Wiem że martwisz tym co będzie
-To aż tak widać?
-Tak
Nic nie powiedział tylko smutno westchnął
-Optimusie nie ważne co się stanie,obiecuję ci,że zawsze będę ciebie wspierała w dobrych i złych filach.Muszę już iść
-Dziękuję
-Za co?
-Za to że po prostu jesteś blisko mnie
-Nie ma za co
I wyszłam po czym udałam się do swojej kwatery
<Time Spike>
Wojna trwa już 3 cykle.Trafiłam do oddziału Ultra Magnusa jako jego zwiadowcą.No ale pewnego dnia wezwał mnie do siebie
-Wzywał mnie dowódca
-Tak Talagmit,mam dla ciebie misję bo tylko tobie ufam
-Tak więc słucham,jaka to misja?
-Musisz się dostać do oddziału który stacjonuje niedaleko Czerwonego Pustkowia tak więc musisz natychmiast wyruszyć
-Dobrze
Po czym wyszłam i wyruszyłam w stronę oddziału ale po drodze czułam że ktoś za mną jedzie więc przystanęłam i transformowałam.Gdy miałam zamiar odwrócić ale czymś oberwałam w głowę po czym nastała tylko ciemność.
CZYTASZ
Dziedzicka Korony:TRANSFORMERS
FanfictionTalagmit to najlepsza przyjaciółka Optimusa lecz on nie wie że Talagmit to księżniczka rodu królewskiego i jedyna prawowita Dziedzicka korony Cybertronu.Ojciec Talagmit jest z frakcji Autobotuw a Matka z frakcji Deceptikonów.Matka oddała jej rękę wi...