Miłość

533 31 0
                                    

Przez te ostatni tydzień ciągłe mnie dręczy pytanie "czy dam sobie radę" nieważnie dzisiaj nie mam co robić więc poszłam sprawdzić co u drużyny

-Cześć wszystkim

-Hej

zobaczyłam tylko Racheta co mnie zdziwiło

-Rachet,gdzie wszyscy?

-Na misji

-Aha,a maż może coś do roboty nie nie chce mi się nudzić 

-Hmmm.....możesz pomóc mi właśnie przy badaniu tych próbek

-Ok

I badaliśmy je przez 15 min.Gdy nagle odezwał się ktoś z drużyny

*Rachet,potrzebna nam pomoc,cony zaatakowali nas

-Dobrze już posyłam Talagmit do was

Po czym otworzył most ziemny a ja miałam już w rękach karabin a po dotarciu na miejsce zaczęła szczelać do nie przyjaciela jak do kaczek.

-Znowu ty!!!

O Megatron się wkurzył

-No a co myśl..-nie dokończyłam bo mnie zaatakował.No nic muszę walczyć bo co zrobić

Walka trwała już jakieś pól godziny aż upadłam

-Prime,czas abyś połączył się z Wszechiskrą

-NIE

Krzyknęłam i stanęłam przed Optimusem jednocześnie chroniąc go przed pociskiem ale to co się stało to był coś niezwykłego.Wokół mnie pojawiła się złota i srebrna poświata a pocisk który leciał w moją stronę to nagle zniknął,co zdziwiło wszystkich.

-Ja kto,to niemożliwe

-Myślisz że tylko ciebie to dziwi

-Jeszcze się policzymy

I Zwiał a my wróciliśmy do bazy po czym ja udałam się do swojego pokoju,lecz przed samym wejściem ktoś mnie złapał za nadgarstek

-Czy możemy porozmawiać?

-A o czym

-Bo nie zdążyłem ci tego kiedyś powiedzieć

-Co takiego?

-Kocham cię

To mnie momentalnie zatkało,czy mi się zdaje czy Prime wyznał mi miłość.Ojciec mówiła "Miłość przezwycięży wszystko" co mam mu powiedzieć

-Ja ciebie też kocham,ale boja się tego co nadejdzie i tego że ciebie stracić a nie chcę żeby tak się stało

Po czym się pocałowaliśmy

-Optimusie,idź odpocząć dziś była ciężki dzień

On poszedł do siebie aja po wejściu do pokoju położyłam się i zasnęłam


Dziedzicka Korony:TRANSFORMERSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz