Chcąc nie chcąc, żyjemy w społeczeństwie informacyjnym. Jesteśmy uzależnieni od informacji, żyjemy z nimi na codzień i filtrujemy miliony nie mających kompletnie żadnego znaczenia treści. Wystarczy zerknąć na jakiekolwiek forum dyskusyjne, by zobaczyć jak cebula kwitnie. Ktoś naczytał się głupot i ślepo w nie wierzy - broni /SWOICH/ racji za wszelką cenę. Nie zwraca uwagi na pojęcie prawdy obiektywnej, bo jego prawda jest najważniejsza i najszlachetniejsza. Szczególnie łatwo można to zobrazować na tle portali dyskusyjno-politycznych. Ważną kwestią jest to, że człon "dyskusyjno" znalazł się tam z pewnością przez przypadek i jest zwykłym niedopatrzeniem. Dyskusji w zasadzie nie ma tam żadnych. Spotkać za to możemy ambitnych cebulaków (którzy w przeciwieństwie do świata rzeczywistego, często są dość młodymi osobnikami), których głównym celem nie jest dojście do ciekawej interpretacji zjawisk, czy do tzw. "prawdy obiektywnej". Głównym zadaniem cebuli na tego rodzaju forach jest zrobienie jak największego bałaganu i zostawienie tego pogorzeliska jako swego rodzaju trofeum. Często pokazując swoje posty znajomym, z dumą przyznają się do tego, jak zmasakrowali jakiegoś anonima.
Zauważyłem jedną ciekawą rzecz, która łączy wszystkie tego typu portaliki. Zazwyczaj administracja nie pilnuje porządku - a jak już zacznie, zostaje opluwana przez użytkowników, oskarżana o brak wolności słowa i poszanowania. In my huge opinion, przydałyby się szkolenia prowadzone w szkołach średnich, jak prawidłowo korzystać z internetu i dobrodziejstw które on nam dostarcza. To byłby całkiem dobry krok ku idei ciekawego internetu, z zajmującymi treściami i dobrym towarzystwem. Tylko... W zasadzie niewiele by się zmieniło. Debil pozostanie debilem i tego po prostu nie przeskoczymy. Żadne programy nam w tym niestety nie pomogą. Nam, zwykłym zjadaczom chleba pozostało (i najpewniej pozostanie) jedynie olewać tego typu zachowania, bo żadna merytoryczna wypowiedź nie zmieni podejścia tych ludzi.
CZYTASZ
POLISH ONION, czyli polska cebula.
No FicciónZbiór przemyśleń dot. procesów zachodzących w społeczeństwie polskim i nie tylko. Na bierząco aktualizowany ekstremalnie krytyczny tekst dotykający zarówno intymnych, jak i kompletnie ekshibicjonistycznych sfer naszego codziennego życia.
