Rano~Mary
Obudziłam się koło 5 nad ranem. Spojrzałam na Toby'ego który jeszcze smacznie spał. Westchnęłam ciężko i udałem się do łazienki. Wzięłam z półki ubrania które zostawiła mi Clockwork i ruszyłam z powrotem do pokoju.
Wchodząc do pokoju nie ujrzałam Tobiego lecz...
-Jack?! Co ty tu robisz?!
-Ciszej trochę.-Uciszył mnie chłopak- Chce się tylko trochę pobawić.Po tych słowach zaśmiał się cicho.
Spojrzałam na niego z przerażeniem.
-Co ty masz na myśli?
Spytałam przerażona. Chłopak zaczął do mnie podchodzić. Byłam pewna ze zaraz wyciągnie jakiś nóż czy inne gunwo, ale nie. Podszedł do mnie, złapał za podbródek zmuszając do patrzenia w puste miejsca na jego twarzy gdzie powinny znajdować się oczy. Przybliżył się do mnie niebezpiecznie i zaczął lekko całować mnie w usta zaczęłam się wyrywać a chłopak walnął mnie w twarz. Zaczęłam płakać. Bałam się, że mnie zgwałci.
-Jack...proszę...nie...
Mówiłam cicho a on tylko zaczął całować mnie po szyi schodząc coraz niżej.
-I co suko?!
-Przestań Jack!
Zaczęłam krzyczeć i się wyrywać za co dostałam znowu w twarz tym razem 4 razy mocniej.Toby
Gdy obudziłem się rano w pokoju nie było Mary. Postanowiłem zrobić nam śniadanie. Poszedłem na dół radośnie szykują nam gofry. Gdy skończyłem me arcydzieło, wchodząc po schodach usłyszałem krzyki i piski dobiegające z mojego pokoju. Wiedziałem że to Mary. Pobiegłam szybko odstawiając talerz z goframi na parapet. Wybiegłam do pokoju i...
