x5x

114 8 7
                                    

Nie wiedziałem co miałem już o tym wszystkim myśleć, siedziałem zapłakany na kamieniu w środku nocy. Kocham najlepszego przyjaciela? Niemożliwe, nie chciałem dopuszczać do siebie tych myśli. Mam narzeczoną, ale bije się codziennie z myślami o Piotrku. Czyżby to nie była przykrywka? Chyba będę musiał iść do psychologa...
- Mirek... jedziemy już - Głos Łukasza wyrwał mnie z toku myślenia
Poszedłem za nim w ciszy do Busa, Piotr usiadł obok mnie, ale przez całą drogę nie zamieniliśmy nawet słowa.
- Cześć kochanie! - Powiedziałem, chociaż nie byłem pewien swoich uczuć.
- Hej miś! - Powiedziała i pocałowała mnie w policzek.
Poszedłem do łazienki wziąć prysznic, międzyczasie usłyszałem, że dzwoni mój telefon.
- Dzwonił Piotr, chciał, abyś oddzwonił.- Powiedziała moja narzeczona po moim wyjściu z łazienki.
- Super.- powiedziałem lekceważąco
- Pokłóciłeś się z nim?

Przepraszam Cię Za WszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz