(1 czerwca 2017)
Dziś zagrałam na Atlas Arena w Łodzi i spotkałam moją dawną przyjacółkę Julkę. Nie powiem ale brakowało mi koncertów nie wiedziałam że aż tyle osób przyjdzie. Było ponad 40 tys. osób. To był mega dzień ale teraz w telewizji oglądał moment z koncertu."Ten koncert wcale nie jest moim powrotem on dopiero będzie czekajcie!- mówiłam z wielkim uśmiechem do publiczności"
To był wspaniały dzień ale wszystkie miłosne piosenki kierowałam do niego (covery)
***
Miną tydzień a w każdy dzień zajmowałam się wymyślaniem powrotu. No i Rose poprosiła swojego NOWEGO chłopaka Lucka żeby jej pomógł. Na razie mamy wyświetlenie na wszystkich ekranach w UK filmu ze mną kiedy w tle jest piosenka "Nothing else matters" zaśpiewana przeze mnie a ja opowiadań historię swojego życia. Na koniec krzyczę "TO JA LEAH JOHNSON POWRACAM NA SCENĘ!"
Chyba to zrobię ale muszę się spotkać z Penny od tyg nie odbiera nie otwiera drzwi. Powiadomiłam już policje ale jej nie znajdują! Z przemyśleń wyrwał mnie dzwonek do drzwi. Zobaczyłam tam Penny razem z policją.
-Znaleźliśmy ją była w jakimś burdelu. -powiedział czarny policjant
-Porwali mnie - powiedziała porwanaPenny POV
Zawieźli mnie do Leah. Miałam u niej zamieszkać co najmniej miesiąc nie było problemu bo jej rodzice tarktują mnie jak własną córkę.
-Kto?-powiedziała zdenerwowana przyjacółka
-Nazywają go "boybird" i chyba ma na nazwisko Simpson-odpowiedziałam zgodne z prawdą
-Mhm...Okey! Wiesz coś jeszcze?
- Ma jakieś 25lat
-Ok powiem Jackowi on zna się na ludziach
-Kto to?
-Nowy w szkole -powiedziała Leah patrząc w telefon i wybierając numer-No cześć Jack! -krzyknęła moja bff
- No ELO laska!! -tak głośno wrzasną że i ja to słyszałam a Leah odsunęła telefon od ucha
-Znasz może kogoś takiego kogo przezywają "boybird" i ma na nazwisko Simpson?
-...
-25
-...
- Dzięki uwielbiam cię
-...
-Pamiętaj jutro po mnie przyjeżdżasz
-...
-Papa
-...-Penny nie zna go ale go poszuka
Porozmawiałyśmy jeszcze chwilę a później postanowiłyśmy że pójdziemy spać
Leah POV
Gdy się obudzilam zobaczyłam która godzina.
-5.23-jęnęłam a Penny jeszcze spała -zrobię sobie looka albo nie nie wiemPodeszłam do szafy i wyjęłam berzową bluzkę z charakterystycznym napisem "METALLICA" z h&m (media). Wziełam też krótkie błękitne jeansowe spodenki w gwiazdki w które włożyłam bluzkę i zrobiłam kucyka "na Ariane" i pokręciłam na końcówkach włosy. Pomalowałam rzęsy maskarą zrobiłam sobie kreski i pomalowałam usta moją ulubioną berzową matową szminką. Popatrzyłam w lustro a potem spojrzałam na swoje czterocentymetrowe paznokcie pomalowane bezbarwnym lakierem. Spojrzałam na godzinę 6.00 dobra o 8.35 muszę wyjść bo mam na 9.00.
Postanowiła zrobić sobie hybrydy miały one kolor berzowy na końcu przechodzące w biały i pobawiłam się w zdobienie w małe niebieskie kropeczki. Teraz jest godzina 6.34 więc ponagrywałam musically zrobiłam selfie w lustrze i wsawiłamna snapa. Zrobiłam sobie śniadanie a to była kanapka z serem i pomidorem i wtedy przypomniałam sobie że zębów nie umyłam. Ppbiegłam do łazienki i umyłam zęby poprawiając makijaż (szminkę bo podkładu nie miałam). Była 8.25 więc napisałam Penny karteczkę "ja już idę do szkoły a ty nie wychodzi z domu zrobiłam ci naleśniki a sama zjadłam kanapki" . Kiedy skończyłam pisać usłyszała klakson więc wybiwgłam z domu biorąc torebkę z rzeczami.- Cześć Jackuś!- krzyknęłam jak poczułam że ktoś mnie podnosi
-Witaj przepiękna pani -powiedział Jack kłaniając się przede mną przez co wybuchnęłam śmiechem
-Sophie choć tutaj!-krzykną do swojej siostry blondyn o niebieskich oczach
-Idę!-odkrzyknęła
-Leah to moja sis Sophie Sophie to moja przyjacółka Leah
-Hej -powiedziałyśmy równo
Dziewczyna jest blondynką o niebieskich oczach i jest nieco niższa ode mnie w sumie ona miała szpilki a ja adidasy ale trudno jest o rok młodsza.
-Siostra dawno się nie widzieliśmy może jakieś 20 lat-usłyszałam ochrypnięty męski głos gdy się odwróciłam zobaczyłam chłopaka o czarnych włosach.
-Kim ty jesteś? - zapytałam
-Twoim bratem Justin Simpson ale nazywają mnie boybird
-Mhm to dlaczego masz inne nazwisko?
-Mama urodziła mnie w wieku 16 lat miała tak na nazwisko wtedy -to była prawda że miała tak na nazwisko ale że miała spokoju nie wiedziałam
-To gdzie ty byłeś?
- W domu dziecka
-uuu
- Jest 8.45 Johnson -krzykną Jack
- Idę!- odkrzyknęłam do Jacka - a ty zostaw mnie w spokoju
Szybko wsiadlam do audi przyjaciela i pojecjaliśmy do szkoły.
Jak się podoba? Jak myślicie Justin nie będzie jej dręczyć?
Girl O 🎀
CZYTASZ
Opuszczam Życie
ActionTa historia opowiada o dziewczynie która skończyła ze sławą i po roku planuje swój wielki powrót