Bachorze jestem w ciąży

Hanji i jej dziwne ziółka!

Eren.pov
Levi ciągnął mnie za rękaw w stronę pokoju Hanji. A ja nadal nie mogłem uwierzyć co on mi przed chwilą powiedział. Jakim cudem on jest w ciąży przecież on jest facetem myślałem że tylko kobiety mogą być w ciąży... A może... Levi coś przed mną ukrywa i naprawdę jest kobietą...

Moje rozmyślania przerwało to jak wraz z Kapralem wpadliśmy do pokoju Hanji a raczej jej laboratorium.

-Czteroka gdzie się ukrywasz ? Potrzebujemy coś wyjaśnić- Zawołał Levi a okularnica w te pędy wypadła z jakieś szafy i zaczęła:

-Ojejku Eren jak ty urosłeś! Przyszedłeś na testy o których ci mówiłam?!-Gadała cały czas a ja patrzyłem na Kaprala który chyba dobrze się bawił choć nie było tego po nim zbytnio widać.

- Hanji-San dziś nie chodzi o mnie tylko o heichou bo on...- I dalej nie potrafiłem powiedzieć gdyż słowa w które sam nie wierzyłem nie przechodzą mi przez gardło

Okularnica popatrzyła się na nas raz na mnie raz na Leviego szukając odpowiedzi.

-Bachor nie wieży że jestem w ciąży wytłumacz mu że to możliwe bo mi nie uwierzy - Kapral powiedział to bez namiętnie przewracając oczami. W tedy Hanji zamiast zszokowanej miny wykrzywiła twarz w dziwny uśmiech.

-A więc Eren jeżeli ty i Leviś robiliście to co było słychać od was przez ściany to jest duże prawdopodobieństwo że nasz kapral jest przy nadziei- (jejku jak to ładnie brzmi "przy nadziei") zachichotała po czym podbiegła do Leviego i przystawiło ucho do jego brzucha

Levi.pov

-Co ty robisz kretynko?!-  zapytałem już kompletnie wyprowadzony z równowagi

-Sprawdzam tętno a w ogóle czy jak to - wskazała na mój brzuch w którym znajdowało się dziecko chyba- już się urodzi będę mogła przeprowadzić na nim parę eksperymentów przecież rzadko rodzi się mały pół Tytan- po tym zdaniu ta głupia baba leżała na podłodze przygnieciona moim butem

-Nie dam ci tknąć mojego dziecka może i nie znam się na rodzicielstwie ale napewno robienie na nim eksperymentów nie jest dobrym pomysłem !- Wkurzyłem się trochę- Eren chodzi idziemy musimy pomyśleli co o tym wszystkim zrobimy-

Oznajmiłem po czym ciągnąć chłopaka wyszedłem z pokoju zostawiając samą oszołomioną okularnice

Eren.pov
Co tu się właściwie stało przecięta to nie możliwe żebym w wieku 16 lat został ojcem ?!! I jak ja to powiem reszcie ?!!
Zemdlałem nie mogąc dłużej wytrzymać, pamietam tylko jak upadałem pod stopy zdziwionego Kaprala...

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Zazdroszczę wszystkim którzy dotrwali do końca tego dziwnego opowiadania wiec jeszcze raz jestem z was dumna! Następny rozdział miał być po 10 gwiazdkach ale stwierdziłam że nie chce mi się czekać więc No tyle na dziś

Papatki