Ostatni raz się obróciłem i spojrzałem na domek na pięknym tle wody. Dzisiaj jest niedziela co za tym idzie - trzeba wracać do Seulu. Z pewnością wszystkie chwilę jakie tu spędziłem wraz z Chanyeolem utkwią mi w pamięci na dłuższy czas. Szczerze to nie chcę stąd wyjeżdżać... spodobało mi się tu. Przez te dwa tygodnie przeżyłem z Chanyeolem naprawdę niesamowite chwile i myślę, że ciężko będzie mi o nich zapomnieć.
Westchnąłem ciężko i obróciłem się w stronę samochodu Chanyeola, po czym ruszyłem w jego stronę i do niego wsiadłem.
— Myślę, że Jongin musiał się za Tobą strasznie tęsknić. — powiedział dając mi mój telefon i odpalił samochód.
Faktycznie, gdy go odblokowałem na ekranie widniały cztery nieodebrane połączenia i jedenaście wiadomości. Wszystkie te wiadomości wyglądały podobnie. ''Kiedy wracasz Hyung?'' ''Długo jeszcze tam będziesz Hyung?'' ''Hyung wracaj już...'' ''Hyung tęsknię... dlaczego tak długi Cię nie ma?:('' ''No ty pedale odpisz mi i powiedz mi, kiedy wracasz!''. Mniej więcej były tej treści. Napisałem szybkiego smsa, że właśnie wracam i schowałem telefon do kieszeni spodni opierając głowę o oparcie i zamknąłem oczy.
Gdy miałem zamiar iść spać poczułem jak dłoń Chanyeola splata się z tą moją, uśmiechnąłem się i ścisnąłem ją mocnej powoli odpływając do krainy Morfeusza.
(A/N)
Jeśli nie słyszeliście debiutowej piosenki Great Guys i jeśli o nich nie słyszeliście to serdecznie zapraszam na yt by ją przesłuchać i poznać chłopaków bo piosenka jest naprawdę świetna! Piosenka nosi tytuł ,,Last Men" i jeśli macie ochotę to możecie ją sprawdzić😌.I mam nadzieję, że rozdział jakoś się wam spodobał ♡
Miłego wieczoru i nocy! Kocham was❤
CZYTASZ
Znamy się? || p.cy+b.bh
Fanfiction««Gdzie Chanyeol lubi Baekhyuna, a Baekhyun nie wie, że istnieje ktoś taki jak Park Chanyeol.»» ChanBaek; epic, angst, slash, fluff | 2017 #201 w fanfiction(!)