Znamy się? || p.cy+b.bh

1.8%

Baekhyun ruszył w stronę salonu i podszedł do półek, na których były wystawione obramowane zdjęcia.

Na jednej z fotografi dostrzegł piękną dość młodą, czarnowłosą kobietę, która trzymała na rękach chłopczyka, całując go jednocześnie w policzek. Na jeszcze innej było trochę więcej osób. Była to rodzina Chanyeola. Na zdjęciu była ta sama kobieta co wcześniej, która była ciocią Chanyeola. Przystojny mężczyzna obejmujący w pasie czarnowłosą kobietę (matke Chanyeola) i Chanyeola, który stał po środku. Zdjęcie było zrobione na tle wody po czym Baekhyun mógł stwierdzić, że prawdopodobnie było zrobione w miejscu, w którym teraz się znajdowali.

Wziął fotografie w rękę dokładniej się jej przyglądając. Miłość która została uchwycona na zdjęciu zostawiła w Baekhyunie dziwne uczucie. Uczucie, którego nigdy nie miał szansy doświadczyć. Uczucie, które wydawało mu się być odległe i nie do uchwycenia w jego rodzinie.

Rodzina Baekhyuna na pozor była zwykłą kochającą się rodziną, ale naprawdę było inaczej. Matka Baekhyuna nawet nie zawracała sobie głowy by porozmawiać ze swoim synem, a nawet spojrzeć na niego. Wolała wyjeżdżać do spa ze swoimi koleżankami i spędzać tam czas zamiast ze swoim jedynym synem, któremu chociaż raz powinna poświęcić przynajmniej jeden dzień by ten mógł poczuć się bezpieczny i spokojny u boku swojej rodzicielki. A ojciec Baekhyuna? Prawie nigdy nie było go w domu co zrzucał na delegację i pilne spotkania w pracy, chociaż starał się utrzymywać chociażby minimalny kontakt z synem wychodząc z nim w różne miejsca, gdy tylko miał czas. A gdy nie miał czasu po prostu wysyłał mu pieniądze i kazał iść z kolegami i kupić coś sobie za te pieniądze, ale Baekhyun ich nie chciał. Nie chciał żadnych pieniędzy. Chciał po prostu miłości i to wszystko. Chciał, by choć na chwilę jego rodzina nie zachowywała, by się jakby się nie znali tylko jak zwykła kochającą się rodzina, która każdą wolną chwilę spędza razem.

Baekhyun po prostu potrzebował miłości.

Miłości której, Chanyeolowi nie brakowało.

I Chanyeol mógł pokazać Baekhyunowi czym jest miłość.

(A/N)
Podoba mi się ten rozdział